AED staje się powszechne i nie już tylko na wyposażeniem służb ratunkowych. Na całym świecie lotniska, promy, dworce, metra, hipermarkety, kina są już wyposażone w tego typu urządzenia. W Polsce powoli wprowadza się programy powszechnego dostępu do AED min. „Impuls dla serca” w Krakowie, „Ratunek dla Serca” w Żorach oraz budowa sieci AED w Warszawie.
Wszystko zaczęło się w 1947 roku, kiedy to wykonywano pierwsze udane próby defibrylacji, w 1974 na rynek zostały wprowadzone automatyczne defibrylatory zewnętrze. Od tamtego czasu urządzenia umieszczono w zakładach pracy i miejscach publicznych. Wszędzie tam gdzie pojawiały się możliwości powszechnego dostępu oraz przeszkoleni ludzie zanotowano wzrost przeżywalności.
AED jest urządzeniem naprawdę prostym w użyciu, które komendami głosowymi prowadzi nas przez kolejne etapy akcji ratowniczej. Już po włączeniu słyszymy pierwszy jakże ważny komunikat „Zachowaj spokój!.Kurs pierwszej pomocy oraz obsługi defibrylatora pozwoli nam opanować niezbędne zasady bezpiecznego użycia oraz doda nam pewności siebie. Ważne, aby szkolenie zawierało dużą ilość ćwiczeń praktycznych i dawało możliwości zapoznania się z produktami różnych firm.
Urządzenie jest w pełni automatyczne, po przyklejeniu elektrod w odpowiednie miejsca na klatce piersiowej rozpoczyna analizę rytmu serca. Dzięki odpowiedniemu oprogramowaniu decyduje o wykonaniu wstrząsu lub też nie. W trakcie wstrząsu przez serce osoby poszkodowanej przechodzi impuls elektryczny, którego to zadaniem jest przywrócenie normalnej pracy serca.
Samo AED jest bezużyteczne bez ludzki potrafiących go używać, w Polsce świadomość i umiejętności bezpiecznego użycia są bardzo małe. Zachęcam do uczestnictwa w kursach pierwszej pomocy gdzie pod okien wykwalifikowanej kadry instruktorów można nauczyć się podstawowych czynności ratujących życie.