Na Wyspy Brytyjskie można dostać się na kilka sposobów:
a) Samolotem
b) Autobusem lub busem
c) Własnym samochodem
a) Najszybciej i najprościej jest tu przylecieć. Z jak i do Polski lata kilka tanich linii lotniczych. Osobiście proponuję Ryanair (www.ryanair.com) lub easyJet (www.easyjet.com), którymi latałem kilkanaście razy i nigdy się nie zawiodłem. Nie wszędzie jednak te linie docierają. Można również skorzystać z polskiego taniego przewoźnika CentralWings lub innych linii takich jak: AerLingus (www.aerlingus.com), Wizzair (www.wizzair.com), SkyEurope (www.skyeurope.com), LOT, czy British Airways (www.britishairways.com).
Im wcześniej rezerwuje się bilet, tym większa szansa na bardzo tani lot. Aby cena była naprawdę satysfakcjonująca, wycieczkę samolotem należy zaplanować min. 2 miesiące przed lotem. Ceny biletów łatwo jest sprawdzić na internetowych serwisach każdego przewoźnika. Cena biletu może zmienić się z dnia na dzień. Im bliżej jest się daty wylotu, tym cena będzie rosnąć. Na ogólną cenę składa się zazwyczaj kilka czynników: cena biletu (zależy od czasu, jaki pozostał do odlotu), podatków i opłat lotniskowych (raczej stałe koszty, uzależnione od danego lotniska), jak również sposób zapłaty za bilet (niektóre linie dodają sobie pewne stałe kwoty przy płaceniu np. kartami kredytowymi). Do biletów lotniczych należałoby również dodać koszty transportu na i z lotniska. Niemniej jest to jeden z najwygodniejszych, najszybszych i najtańszych sposobów dostania się do UK, Irlandii czy w inne rejony Europy. Ograniczeni jesteśmy jedynie limitem bagażowym, który wynosi przeciętnie 20-25 kg na osobę i jest ściśle przestrzegany przez służby lotniskowe; za każdy kilogram nadbagażu słono się dopłaca.
b) Na wyspy również można dojechać autokarem czy busikiem. Z każdego większego miasta w Polsce odjeżdżają bezpośrednio lub pośrednio autokary wiozące rzesze rodaków do UK. Jazda nie należy do najprzyjemniejszych. Każdy wie, jakie są warunki podróżowania autobusem. A do Anglii trzeba liczyć jakieś 24-28 godzin jazdy non-stop. Ceny biletów wahają się w granicach kilkuset zł w jedną stronę. Wiele linii autobusowych jeździ nie tylko do Londynu (głównie na London Victoria), ale też w inne regiony UK. W autokarach raczej nie obowiązuje limit kg bagażu, a przynajmniej nie jest tak restrykcyjny jak w samolocie. Przejazd autokarem czy busikiem można zarezerwować w wielu biurach podróży lub bezpośrednio u przewoźnika.
c) Podróż własnym autem jest również popularna wśród Polaków. Standardową osobówką nie pomieścimy więcej niż 2 pasażerów i kierowcę + bagaże. Droga od niemieckiej granicy jest bardzo ładna i dobra. Niemniej trzeba liczyć około 18-24 godzin na dotarcie na wyspy. Ceny paliwa w Zachodniej Europie są nieco wyższe od cen w kraju. W UK litr paliwa kosztuje nieco ponad 1 funta (ropa i benzyna). Od naszej zachodniej granicy do wybrzeży UK jest jakieś 1.200 km. Koszt paliwa łatwo sobie mniej więcej wyliczyć. Do tego dochodzi przeprawa promowa lub przejazd pod Kanałem. Przeprawę promem koniecznie musimy sobie wcześniej zabukować. Koszt tej przyjemności wynosi ok. 65 funtów w 2 strony. Najpopularniejsze przejście promowe to Dover-Calais. Można też płynąć Dover-Boulogne-sur-Mer, Dover-Dunkerque oraz przez kilka innych miejsc, które znajdziesz np. poprzez google maps . Rezerwacji możemy dokonać samodzielnie choćby przez tę stronę www.poferries.com lub za pośrednictwem biura podróży.
O ile przyjazd własnym autem nie jest aż taki drogi, to parkowanie w UK jest strasznie drogie, a miejsca parkingowe nie jest łatwo znaleźć.
UWAGA!! Za sam wjazd do centrum Londynu własnym samochodem zostaniesz skasowany 8 funtów. Lepiej sprawdzić stronę www.cclondon.com lub www.tfl.gov.uk jeszcze przed przyjazdem do tego miasta. Dzięki tej stronie możesz uiścić opłatę za pobyt w płatnej strefie Londynu - unikniesz mandatu 120 funtów, który to pozostawiony bez zapłaty urośnie o dodatkowe kilkadziesiąt GBP. Opłata wynosi 8 GBP na dzień. Płatna strefa obowiązuje w godzinach od 7:00 do 18:30 od poniedziałku do piątku z wyłączeniem dni świątecznych. Strefa nie posiada żadnych barier ani bramek, które przekracza się za opłatą - jest dość dobrze oznaczona (litera "C"). Nie trzeba także okazywać żadnych biletów ani pozwoleń. Strefa jest non-stop monitorowana elektronicznie - kamery rejestrują wszystkie numery rejestracyjne pojazdów i sprawdzają, czy ich właściciele dokonali opłaty. Rozpoznają zarówno brytyjskie jak i europejskie numery rejestracyjne. Mandat przysyłany jest nie tylko, kiedy mieszkasz w Wielkiej Brytanii ale również i wtedy, kiedy Twoje miejsce zamieszkania jest na terenie Europy. Z podanej wyżej strony www dowiesz się też jaki obszar wchodzi w płatną strefę oraz pod jakimi warunkami można starać się o zmniejszenie lub całkowite zwolnienia z tej opłaty (rezydenci, osoby niepełnosprawne, samochody o alternatywnym źródle zasilania).
a) Samolotem
b) Autobusem lub busem
c) Własnym samochodem
a) Najszybciej i najprościej jest tu przylecieć. Z jak i do Polski lata kilka tanich linii lotniczych. Osobiście proponuję Ryanair (www.ryanair.com) lub easyJet (www.easyjet.com), którymi latałem kilkanaście razy i nigdy się nie zawiodłem. Nie wszędzie jednak te linie docierają. Można również skorzystać z polskiego taniego przewoźnika CentralWings lub innych linii takich jak: AerLingus (www.aerlingus.com), Wizzair (www.wizzair.com), SkyEurope (www.skyeurope.com), LOT, czy British Airways (www.britishairways.com).
Im wcześniej rezerwuje się bilet, tym większa szansa na bardzo tani lot. Aby cena była naprawdę satysfakcjonująca, wycieczkę samolotem należy zaplanować min. 2 miesiące przed lotem. Ceny biletów łatwo jest sprawdzić na internetowych serwisach każdego przewoźnika. Cena biletu może zmienić się z dnia na dzień. Im bliżej jest się daty wylotu, tym cena będzie rosnąć. Na ogólną cenę składa się zazwyczaj kilka czynników: cena biletu (zależy od czasu, jaki pozostał do odlotu), podatków i opłat lotniskowych (raczej stałe koszty, uzależnione od danego lotniska), jak również sposób zapłaty za bilet (niektóre linie dodają sobie pewne stałe kwoty przy płaceniu np. kartami kredytowymi). Do biletów lotniczych należałoby również dodać koszty transportu na i z lotniska. Niemniej jest to jeden z najwygodniejszych, najszybszych i najtańszych sposobów dostania się do UK, Irlandii czy w inne rejony Europy. Ograniczeni jesteśmy jedynie limitem bagażowym, który wynosi przeciętnie 20-25 kg na osobę i jest ściśle przestrzegany przez służby lotniskowe; za każdy kilogram nadbagażu słono się dopłaca.
b) Na wyspy również można dojechać autokarem czy busikiem. Z każdego większego miasta w Polsce odjeżdżają bezpośrednio lub pośrednio autokary wiozące rzesze rodaków do UK. Jazda nie należy do najprzyjemniejszych. Każdy wie, jakie są warunki podróżowania autobusem. A do Anglii trzeba liczyć jakieś 24-28 godzin jazdy non-stop. Ceny biletów wahają się w granicach kilkuset zł w jedną stronę. Wiele linii autobusowych jeździ nie tylko do Londynu (głównie na London Victoria), ale też w inne regiony UK. W autokarach raczej nie obowiązuje limit kg bagażu, a przynajmniej nie jest tak restrykcyjny jak w samolocie. Przejazd autokarem czy busikiem można zarezerwować w wielu biurach podróży lub bezpośrednio u przewoźnika.
c) Podróż własnym autem jest również popularna wśród Polaków. Standardową osobówką nie pomieścimy więcej niż 2 pasażerów i kierowcę + bagaże. Droga od niemieckiej granicy jest bardzo ładna i dobra. Niemniej trzeba liczyć około 18-24 godzin na dotarcie na wyspy. Ceny paliwa w Zachodniej Europie są nieco wyższe od cen w kraju. W UK litr paliwa kosztuje nieco ponad 1 funta (ropa i benzyna). Od naszej zachodniej granicy do wybrzeży UK jest jakieś 1.200 km. Koszt paliwa łatwo sobie mniej więcej wyliczyć. Do tego dochodzi przeprawa promowa lub przejazd pod Kanałem. Przeprawę promem koniecznie musimy sobie wcześniej zabukować. Koszt tej przyjemności wynosi ok. 65 funtów w 2 strony. Najpopularniejsze przejście promowe to Dover-Calais. Można też płynąć Dover-Boulogne-sur-Mer, Dover-Dunkerque oraz przez kilka innych miejsc, które znajdziesz np. poprzez google maps . Rezerwacji możemy dokonać samodzielnie choćby przez tę stronę www.poferries.com lub za pośrednictwem biura podróży.
O ile przyjazd własnym autem nie jest aż taki drogi, to parkowanie w UK jest strasznie drogie, a miejsca parkingowe nie jest łatwo znaleźć.
UWAGA!! Za sam wjazd do centrum Londynu własnym samochodem zostaniesz skasowany 8 funtów. Lepiej sprawdzić stronę www.cclondon.com lub www.tfl.gov.uk jeszcze przed przyjazdem do tego miasta. Dzięki tej stronie możesz uiścić opłatę za pobyt w płatnej strefie Londynu - unikniesz mandatu 120 funtów, który to pozostawiony bez zapłaty urośnie o dodatkowe kilkadziesiąt GBP. Opłata wynosi 8 GBP na dzień. Płatna strefa obowiązuje w godzinach od 7:00 do 18:30 od poniedziałku do piątku z wyłączeniem dni świątecznych. Strefa nie posiada żadnych barier ani bramek, które przekracza się za opłatą - jest dość dobrze oznaczona (litera "C"). Nie trzeba także okazywać żadnych biletów ani pozwoleń. Strefa jest non-stop monitorowana elektronicznie - kamery rejestrują wszystkie numery rejestracyjne pojazdów i sprawdzają, czy ich właściciele dokonali opłaty. Rozpoznają zarówno brytyjskie jak i europejskie numery rejestracyjne. Mandat przysyłany jest nie tylko, kiedy mieszkasz w Wielkiej Brytanii ale również i wtedy, kiedy Twoje miejsce zamieszkania jest na terenie Europy. Z podanej wyżej strony www dowiesz się też jaki obszar wchodzi w płatną strefę oraz pod jakimi warunkami można starać się o zmniejszenie lub całkowite zwolnienia z tej opłaty (rezydenci, osoby niepełnosprawne, samochody o alternatywnym źródle zasilania).
Licencja: Creative Commons
