Niemalże wszystkie nauki kościoła katolickiego zaprzeczają temu co napisano w Biblii. Pismo Święte zaczyna się od zarzucenia kłamstwa Bogu, przez jednego z jego synów, anioła Lucyfera. Tenże anioł poddaje kwestii spornej wiarę człowieka w Boga i od tego czasu nosi dwa imiona: Szatan — oskarżyciel (hebrajski), Diabeł — przeciwnik (arabski).
Dusza — człowiek umiera i giną wszystkie jego myśli (Psalm 146:4);
biskup ma być mężem jednej żony, trzeźwy umiarkowany (1Tm:3,2);
Nie gromadźcie skarbów na ziemi (Mt 6:19-21);
dziesięcioro przykazań (Wj 20).
Pal, czy krzyż? Tu też jest wiele wątpliwości bo badania historyków dowodzą — czemu kościół nie potrafi zaprzeczyć, że w owym czasie przybijano ludzi do pala. W Biblii katolickiej znajdujemy zapis: „Mówię tobie, dzisiaj będziesz ze mną w raju” (Łk 23:43) — ta obietnica wychodzi na kłamstwo, bo Jezus jeszcze wiele dni spędził na ziemi, zanim sam do nieba trafił. Poprawny tekst brzmi tak: „Mówię tobie dzisiaj, będziesz ze mną w raju” - czyli: "kiedyś tam" będziesz ze mną w raju. Kościół na siłę usiłował udowodnić, że każdy umierający trafia tuż po śmierci (natychmiast) do nieba albo do piekła. Nie ma znowu w Biblii stwierdzenia: "piekło", jako stan płacenia za grzechy — za grzechy ludzi zapłacił Jezus swoją śmiercią.
Jak długie włosy dla kobiety są chwałą, tak długie włosy dla mężczyzny są hańbą (1Ko 11);
Spowiedź — spowiadajcie się jedni drugim (Jak 5:16). Czyli można rozumieć: rozmawiajcie ze sobą.
Składanie ofiar za grzechy — Jezus oddając swoje życie za ludzi zapłacił wszelką ofiarę i od tej chwili według Boga składanie ofiar miało zostać zakończone.
Jeśli weźmiemy pod uwagę tłumaczenia i losy Biblii możemy zrozumieć jak bardzo została zmieniona podczas wielokrotnego przepisywania. Ciekawostką jest to, że kiedy weźmiemy do ręki drugie i trzecie wydanie katolickiej Biblii Tysiąclecia mamy namacalny dowód manipulacji. W stopce redakcyjnej drugiego wydania jest napisane, że autorzy tłumaczenia, czy też redaktorzy, zostawiają imię własne Boga — Jahwe. W trzecim wydaniu Biblii Tysiąclecia takiego zapisu już nie ma i w wielu miejscach usunięto imię Boga zastępując je słowem „Pan”. Jaka moc daje im takie prawo skoro Bóg, według Biblii ze swojego imienia był dumny, a każda postać biblijna nosiła imię w formie czasownika? Między innymi anioł: Michał — pierwszy i jedyny stworzony przez Boga, nazywany: Słowo, prowadził Izraelitów do Ziemi Obiecanej, jako obłok za dnia i jako płomień w nocy, na ziemię przyszedł, jako Jezus.
Podczas stworzenia kościoła katolickiego cesarz rzymski Konstantyn umieścił w Biblii cztery z kilkudziesięciu ewangelii, odrzucając między innymi Ewangelię Marii Magdaleny, domniemanej żony Jezusa. Co świadczy o tym, że Jezus mógł mieć żonę? Prosta sprawa: Jezus był Żydem, a wśród ludności żydowskiej istniało przekonanie, że nawet należy dokuczać osobie, która osiągnęła wiek 23 w stanie wolnym.
I zostaje najważniejsza kwestia. Bóg jest miłością. Czy miłość może żądać postępowania oko za oko? Takie postępowanie zaprzeczałoby miłości. W rozumieniu tego stwierdzenia może pomóc osoba Jezusa, który przybywając na Ziemię zmienił prawo — wypełnił je. Od tej chwili ludzie, którzy wcześniej byli grzeszni (mogli się wzajemnie zabijać) bez nadziei na zmartwychwstanie, dostali możliwość życia wiecznego i zamiast się zabijać mieli się wzajemnie miłować.
Kain i Abel — którymi z kolei byli dziećmi Adama i Ewy — pierwszych ludzi na ziemi, a Kain miał zamieszkać pośród żyjących ludów? Adam i Ewa, pierwsi ludzie — skąd wzięli się pozostali? Ile czasu Adam i Ewa żyli w Edenie? Adam miał nie dożyć dnia — "u Jehowy jeden dzień jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat, jak jeden dzień" (2Pt 3:8) — Adam żył przeszło siedemset lat i nie dożył tysiąca lat, czyli dnia, czy zatem Ewa rodziła jedno dziecko rocznie?
Naukowcy twierdzą, że wszystkie historie zawarte w Biblii zostały zebrane i spisane przez grupę pisarzy w pierwszym tysiącleciu przed Jezusem i ta opcja zdaje się być najbardziej wiarygodną. W efekcie przeprowadzonych badań właśnie na podstawie istniejących ogrodów na ziemi, napisano o ogrodzie Eden.
Innego rodzaju działaniem jest skuteczność modlitwy. W Biblii nie pokazuje się jak się skutecznie modlić, natomiast wyznawcy wschodnich religii tę sztukę opanowali do perfekcji wcale tego nie ukrywając. Dopiero w Ewangelii Jezus naucza: „wyobraźcie sobie, że już otrzymaliście”. To jest właśnie sposób modlitwy oparty na religiach wschodu. Z drugiej strony Koran opiera się na Torze, a Tora to pięć z sześciu ksiąg biblijnych pisanych przez Mojżesza.
Niezależnie od autora Pisma Świętego wiele przekazanych w nim intencji ma swoją słuszność, wielkie różnice pomiędzy Starym Testamentem (pisma hebrajsko-aramejskie) i Nowym Testamentem (pisma greckie), ukazują znaczącą różnicę. Współczesne nauki zdają się potwierdzać niesamowitą moc miłości, czy wyobraźni. Miłość nikogo nie krzywdzi, a wyobrażając sobie coś czego nie ma jako fakt, uruchamiamy wielkie prawo przyciągania.