Im cena lokum będzie niższa, tym więcej gotówki zostanie na koncie lub tym niższy kredyt trzeba będzie wziąć.
Nie da się także ukryć, że mieszkania w dużych miastach odznaczają się wyższą ceną niż te w mniejszych miejscowościach. Wyjątkiem nie jest tu stolica, gdzie ceny nieruchomości należą do najwyższych w kraju. Jednak nie wszystkich przecież stać na drogie apartamenty. Osoby, których zarobki kształtują się na poziomie średniej krajowej lub niższym, a takich przecież w Warszawie nie brakuje, również marzą o swoim M. Na szczęście oferta mieszkaniowa jest bardzo urozmaicona i każdy prędzej czy później powinien znaleźć tę najbardziej dla niego odpowiednią.
Jeżeli ktoś kieruje się wyłącznie ceną, niestety jest skazany na odrzucenie wielu innych kryteriów. Na przykład wiadomo, że różne dzielnice cieszą się różnym prestiżem, a więc i powodzeniem, co z jednej strony oznacza, że ceny są wysokie, a z drugiej – że developerzy stawiają tam głównie ekskluzywne apartamentowce. Niekoniecznie sprawdza się tutaj zasada, że im dalej od centrum, tym taniej, chociaż nieodmiennie mieszkania w Śródmieściu pozostają najdroższe.
Bardzo ważnym kryterium jest to, czy planuje się zakup mieszkania z rynku pierwotnego czy też wtórnego. W pierwszym przypadku warto przyjrzeć się ofertom z Włoch, Ursusa i Białołęki, w drugim interesujące powinny być propozycje z Targówka, Wawra i Pragi Południe.
Jeżeli ktoś szuka mieszkania taniego, ale w pewnym przedziale cenowym, warto wziąć pod uwagę takie ważne czynniki jak infrastruktura i otoczenie. Wiele bloków powstaje bowiem na obrzeżach miasta, czy nawet poza jego granicami, gdzie działki są owszem tanie, ale ich niska cena wynika często z niedostatków w infrastrukturze. Warto także rozważyć, czy niska cena mieszkania zrównoważy codzienny koszt dojazdu do pracy, dowozu dzieci do szkoły itp.
Oczywiście przy odrobinie szczęścia i dużej dozie cierpliwości można znaleźć w Warszawie tanie mieszkanie, np. gdy ktoś potrzebuje je bardzo szybko sprzedać lub developer przygotuje wyjątkowo korzystną ofertę. Jednak na takie gratki trzeba zwykle trochę czekać, więc nie jest to opcja dla osób, które muszą znaleźć lokum „na już”.
