Data dodania: 2016-08-29

Wyświetleń: 1394

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

POEZJA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

wiersze z tomiku Eli Walczak "Tak ma na imię miłość"

Dół formularza

*Wierzę w to, co widzę. Nie ma innego dobra niż realne*

*Logistyczna miłość*

pierwszy plan był taki

żebyś był postacią

uporządkowałam formę

musiałeś mieć profil

proporcje

i układ kostny

aparycja jest ważna

wkomponowałam w ciebie

mowę ciała

poza sylwetką czegoś brakowało

koncepcji

na jakiej powierzchni będziesz egzystował

dlatego twój

Layaut

Kształt

powiesiłam nad swoją głową

jeśli ożyjesz

będziesz istniał

na tym polega

moja logistyka

*****

w promieniach słońca

w obrazach

w odbitych zwierciadłach

w rozlanych barwach na mokrych liściach

w stworzeniach   w kwiatach   w ziołach   w wodzie

wszędzie jest miłość

boję się Jego rozumu

i zastawionych na nas pułapek

nie słuchaj tego co mówię

rzecz w tym

że ten który to pisze

nie rozumie

a ten który to czyta

nie  powinien  być  zaskoczony

             

              jak ma na imię miłość?

              czy to jest imię róży?

skądś te słowa znam

widziałam je kiedyś

ale gdzie indziej

chyba w książce nieszkodliwej

może w książce niebezpiecznej

albo na odwrót

lub poza książkami

może słyszałam w rozmowach

z umysłów

tych co przeczytali

w takim razie

czemu służy ukrywanie ksiąg

zwierzenia

niech będą jawne

*dla niego*

przysuwaliśmy dłonie do świec

mówiłeś o znakach zodiaku Mon Tonte Piron

nie pochodziły z moich wysp

próbowałeś nazwać ogień inaczej ignis silesius fumaton

było trochę cieplej tej nocy

pragnęłam zapomnieć o lodowatym świecie

dyskutując o wołaczu od ego

drętwiały mi palce usta kłamały

chwyciliśmy za książki zamiast za broń

na moich wyspach nie jest tak zimno

płynęliśmy rzekami żeby spustoszyć Rzym

Licencja: Creative Commons
0 Ocena