Niestety pracownicy budowlani wciąż narażają swoje życie i zdrowie podczas wykonywania prac. Choć z roku na rok statystyki się poprawiają, to wciąż ryzyko zawodowe nie zostało całkowicie wyeliminowane. Istnieje w Polsce wiele firm budowlanych, które organizują kolejne szkolenia dla pracowników, dni otwarte, na których omawiane są zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa na budowach, zawiązują się nawet stowarzyszenia mające za zadanie rozwijanie świadomości i odpowiedzialności. Wciąż jednak wypadki się zdarzają. Sprawdź, jak zareagować, jeśli coś złego zdarzy się w Twojej obecności koledze po fachu.
Uraz kręgosłupa
Jednym z najpoważniejszych wypadków, jakie mogą się przydarzyć na placu budowy, jest upadek z wysokości powodujący uraz kręgosłupa. W pierwszej kolejności należy wezwać pomoc, a gdy występuje podejrzenie złamania kręgosłupa, należy pozostawić poszkodowanego w takiej pozycji, w jakiej go zastaliśmy. Poruszanie jego głową lub kończynami może tylko pogorszyć stan poszkodowanego. W przypadku gdy przeniesieni go w bezpieczne miejsce jest konieczne, należy unieruchomić głowę i położyć go na płaskiej powierzchni.
Oparzenie
Oparzenie to niemalże choroba zawodowa spawaczy. Pierwsza pomoc w przypadku oparzeń ogniem wygląda następująco: należy ugasić ubranie i schłodzić powierzchnię skóry chłodną, czystą wodą. Nie przesadzajmy z temperaturą, gdyż możemy doprowadzić do odmrożenia tkanki. Pod żadnym pozorem z poszkodowanego nie wolno zrywać ubrań czy innych przedmiotów przyklejonych do rany. Pozostałe ubrania można ściągnąć, zanim pojawi się obrzęk. Oczywiście jak najszybciej trzeba wezwać karetkę. W przypadku oparzenia wapnem palonym nie wolno rany przemywać wodą! Substancję należy usunąć czystą chusteczką lub kawałkiem materiału.
Złamania kończyn
Złamania na budowie zdarzają się dość często. Spowodowane są upadkiem z wysokości, poślizgnięciem się i uderzeniem ciężkim przedmiotem. Jeśli przytrafi się to któremuś z Twoich kolegów na budowie, nie próbuj bawić się w chirurga. Nie nastawiaj kończyny samodzielnie, nie próbuj wpychać kości z powrotem, jeśli to złamanie otwarte. Wystarczy usztywnić kość i dwa sąsiednie stawy, przywiązując do kończyny prosty, sztywny przedmiot np. deskę. Pamiętaj jednak, że opatrunek nie może ciążyć poszkodowanemu, spowoduje to kolejny niepotrzebny ból. Można zrobić również temblak odciążający kończynę.
Im szybciej zadziałasz, tym większe prawdopodobieństwo, że Twój kolega wróci do pełnych sił fizycznych. Nie zwlekaj z pierwszą pomocą i wezwaniem pogotowia, liczy się każda sekunda. Wypadek zgłoś również kierownikowi budowy, a kiedy będzie sporządzany protokół ze zdarzenia, złóż zeznania, dzięki temu Twój kolega otrzyma odszkodowanie.