Aby skutecznie zarządzać firmą, nie mamy obowiązku posiadać całej wiedzy świata i znać się na wszystkim. Tutaj najważniejsze jest umiejętne podejście do ludzi i tzw. inteligencja finansowa. Jak go tego dojść i skąd czerpać inspiracje?

Data dodania: 2013-10-04

Wyświetleń: 1286

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nie każdy wie, że sekretem sukcesu jest to, aby otaczać się ludźmi, którzy są mądrzejsi od nas – i to na nich opierać swój biznes. Wielu biznesmenów popełnia wielki błąd, zatrudniając ludzi, którzy mają mniejszą wiedzę. Prawdopodobnie wynika to z obawy przed kompromitacją i z tego, że ludźmi o mniejszej inteligencji jest po prostu łatwiej zarządzać. Warto także wciąż się uczyć i podnosić swoje kompetencje przywódcze i negocjacyjne, gdyż to właśnie ta wiedza jest znacznie cenniejsza od samej gotówki i stanowi jedną z najlepszych inwestycji.

Rozwijanie swoich kompetencji to współcześnie absolutna podstawa. Dziś świat tak pędzi, że kto stoi w miejscu, ten się po prostu cofa. Tutaj ważna jest też selekcja potrzebnej wiedzy i zdrowe podejście do samorozwoju. Doskonałym przykładem jest tu słynny Henry Ford, który otwarcie przyznawał się do tego, że wielu rzeczy nie wie i nie widział nic złego w tym, aby korzystać z wiedzy mądrzejszych od siebie pracowników. Sam mawiał, że celem jego pracy nie jest posiadanie wiedzy i informacji, które cały świat uznaje za przejaw wysokiego intelektu. Jak sam mawiał: „Moja praca polega na trzymaniu mojego umysłu z dala od takich informacji, abym mógł myśleć” (cyt. Za: Kamil Cebulski „Efekt Motyla”).

Jeśli mamy wiele pieniędzy, ale nie posiadamy inteligencji  finansowej – najprawdopodobniej wkrótce stracimy całą kwotę. Bogactwo zaczyna się w naszych myślach i rodzi się przez tzw. inteligencję finansową. Jeśli nie umiemy odpowiednio podejść do zarządzania pieniędzmi, nawet jeśli nagle wygramy majątek, zaraz znów będziemy biedakami. Taki scenariusz potwierdza obserwacja ludzi, którzy nagle wygrywali wielkie pieniądze – jeśli nie mieli inteligencji finansowej, po kilku latach dostatniego życia wracali do punktu wyjścia, a zgromadzona kwota całkowicie znikała.

Henry Ford jest niekwestionowanym autorytetem dla wielu biznesmenów, a jego cztery zasady mądrego zarządzania kompetencjami do dziś uważane są za esencję i absolutną podstawę. Dowodem skuteczności takiego modelu zarządzania jest sukces i rozpoznawalność jego firmy, czyli Ford Moto Corporation. Treść tych zasad brzmiała mniej więcej tak

  • Odrzuć współzawodnictwo – jeśli ktoś jest od ciebie lepszy, niech tak pozostanie – nie odbieraj mu jego roli, a jedynie mądrze korzystaj z jego wiedzy.
  • Nie tkwij w przeszłości – odważnie patrz w przyszłość. Niech lęk przed niepowodzeniem nie paraliżuje Twojej kreatywności. Pamiętaj, że porażka jest nawozem sukcesu i może być ona najlepszą okazją do tego, aby czegoś się nauczyć i zacząć wszystko od nowa.
  • Sekretem dobrego biznesu nie jest kupowanie czegoś za bezcen, a sprzedawanie znacznie drożej. Warto nabywać materiały za godną cenę, by potem przetworzyć je na ostateczny produkt, przy możliwie niskich nakładach. Nie warto jednak wyzyskiwać innych i nieetycznie wzbogacać się cudzym kosztem. Takie działanie jest krótkofalowe i zazwyczaj, w dłuższej perspektywie, okazuje się złym rozwiązaniem.
  • Traktuj biznes jako misję, a nie jako maszynkę do zarabiania pieniędzy. Najlepszą praktyką jest oferowanie usług czy produktów na możliwie najwyższym poziomie – tak, aby zysk był naturalną konsekwencją jakości, a nie celem samym w sobie.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena