„Lepsze deko handlu niż kilo roboty” – to powiedzenie ma w sobie sporo prawy. Tanio kupić, drogo sprzedać, żyć nie umierać Jednak jest kilka małych "ale"...

Data dodania: 2013-04-09

Wyświetleń: 1556

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jak zarobić na sprzedaży produktów, których nie posiadasz?

1. żeby kupić, trzeba mieć za co i wiedzieć, gdzie można nabyć coś tanio,
2. żeby sprzedać, trzeba wiedzieć jak, a to wiąże się z ryzykiem, że zostaniemy z towarem,
3. żeby handlować legalnie, przydałaby się własna firma.
Te trzy małe „ale” często skutecznie przekreślają taką formę zarobku.

Jest jednak pewna alternatywa, która pojawiła się wraz z rozwojem handlu internetowego. Może to wydać się zaskakujące, ale by sprzedawać produkty (zarówno fizyczne, jak i niematerialne, czy usługi) nie musisz ich wcześniej kupować. Coraz więcej sklepów internetowych uruchamia własne programy partnerskie, dając możliwość zarobku praktycznie każdemu.

O co chodzi w programach partnerskich?

Firmy oferujące swoje produkty/usługi przez internet oddają część swoich zysków w zamian za pozyskanie klienta. Można to porównać do pracy przedstawiciela handlowego, który otrzymuje prowizje od zrealizowanych transakcji. Posługując się przykładem:
Polecasz swojej koleżance świetną książkę i wysyłasz jej specjalny link, pod którym można ją kupić. Koleżanka klika w Twój link, dokonuje zakupu, a na Twoim koncie pojawia się gotówka do wypłaty. Proste, prawda? W teorii jak najbardziej, w praktyce już tak kolorowo nie jest, chyba, że satysfakcjonuje Cię 10 zł miesięcznie – ale o tym za chwilę.

Skąd sklep wie, że klient kupił z mojego polecenia?

Rejestrując się na stronie wybranego programu partnerskiego, otrzymujesz unikalny kod. Cała filozofia polega na tym, by doklejać ten kod na końcu adresu strony. W każdym programie wyjaśnione jest, jak takie linki tworzyć. Na komputerze osoby, która kliknie w taki link, zapisuje się drobny dokument tekstowy zwany plikiem cookie. Jest to zupełnie niegroźny plik, w którym zapisany jest Twój kod partnera. Jeśli w pewnym okresie czasu od kliknięcia ta osoba kupi jakiś produkt ze sklepu, który polecasz, to system „zajrzy” do pliku cookie i widząc tam Twój kod partnera, naliczy Ci prowizję. Gdy uzbierasz na swoim koncie pewną kwotę (określoną w progu wypłaty), będziesz mogła wypłacić pieniądze na swój rachunek bankowy.

Czy muszę mieć własną firmę?

Z formalnego punktu widzenia nie musisz zakładać własnej działalności gospodarczej. Firma, która jest właścicielem programu partnerskiego, podpisze z Tobą umowę o dzieło i po prostu będziesz wystawiać im rachunki. Jest to świetna wiadomość, ponieważ nic nie ryzykujesz – nie masz żadnych kosztów stałych, a wejście do programu jest z reguły bezpłatne. Jednak to, że nie rejestrujesz działalności, nie oznacza, że nie będziesz miała własnego biznesu...

Gdzie jest „haczyk”?

Tu właśnie jest ten drobny haczyk, czy jak kto woli – gwiazdka w umowie. Jeśli chcesz zarabiać pieniądze w programie partnerskim, musisz potraktować go jak własny biznes. Tam nie ma godzin do odrobienia ani stałej wypłaty. Nikt Cię za rękę nie poprowadzi. Programy partnerskie często edukują i pomagają swoim partnerom, jednak tylko od Ciebie zależy, czy osiągniesz w nim sukces. Potraktuj produkty firmy, z którą współpracujesz, jak swoje własne. Daj sobie czas na rozwój własnego biznesu – będziesz musiała się sporo nauczyć o marketingu internetowym i włożyć dużo pracy, by odnieść sukces. Ale chyba tak jest wszędzie, prawda? Sukces zawsze jest okupiony znacznym wysiłkiem.

Na koniec – to, co najfajniejsze

Podsumowując, powiem o dwóch najważniejszych zaletach zaangażowania w programy partnerskie: elastyczność i dochód pasywny. Pracujesz, kiedy chcesz, gdzie chcesz, jak chcesz i ile chcesz. Nikt Ci tu nic nie narzuca. Jeśli jesteś mamą, z pewnością docenisz możliwość pracy, gdy akurat dziecko zaśnie lub grzecznie się bawi. Natomiast, gdy już rozkręcisz swój biznes do pewnego poziomu, to będziesz zarabiać, nawet gdy nie będziesz pracować.

Mam nadzieję, że wyjaśniłam o co chodzi w programach partnerskich. W kolejnych artykułach będziemy wchodzić w ten temat głębiej. Postaram się opowiedzieć krok po kroku, jak zacząć swój własny e-biznes. Na ten moment polecam wpisać w wyszukiwarkę „program partnerski” i zobaczyć, jakie sklepy oferują tego typu współpracę. Zdziwisz się, jak dużo jest możliwości.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena