Wydaje się oczywistym, że kobieta zakładająca profil na portalu erotycznym szuka seksu. Prawda? W takim razie dlaczego tyle Pań, gdy już się do nich napisze, zachowuje się mało konkretnie? Takie zdanie ma dość spora część mężczyzn, szukająca seksualnych uniesień w sex serwisach. Skąd ono się bierze?
Męskie poszukiwania...
W zasadzie kobiety rejestrujące się na sex portalach można podzielić na: zdecydowane-bezpośrednie, zdecydowane-nieśmiałe oraz niezdecydowane-ciekawe. Szukając partnerki do zmysłowych uniesień, można iść po linii najmniejszego oporu. W jaki sposób? Wybierając kobietę, która ma opublikowanych choć kilka odważnych fotek i z opisem świadczącym o tym, że szuka seksu. Problem jednak w tym, że często w takim opisie pojawia się również informacja typu: „szukam sponsora”. Tego typu stwierdzenie działa znów odstraszająco na wielu mężczyzn. „Dlaczego mam płacić za seks, skoro mogę mieć go za darmo?”, „Jestem zbyt przystojny, by za to płacić” - to tylko niektóre powody, dla których Panowie wolą trudzić się w poszukiwaniach. Większość mężczyzn, którzy zachowują odrobinę zdrowego rozsądku, pragnie zdobyć kochankę pachnącą damskimi perfumami, a nie męskimi zmieszanymi z buzującym testosteronem innego samca (który zapewne niedawno miał ją w swoim posiadaniu).
...a kobiece oczekiwania
Kobiety natomiast często narzekają na zachowanie i podejście mężczyzn na portalach erotycznych. Zarzuty często dotyczą pierwszych męskich słów. „Robisz loda?”, „Ale bym cię przeleciał”, „To kiedy masz czas?” - to tylko delikatniejsze z tekstów, które potrafi wypalić facet. Zdaniem kobiet, szukanie partnera do seksu nie oznacza tego, iż można zapomnieć o odrobinie kultury i choć krótkiej wymianie zdań. Panie chcą być uwodzone i adorowane. Nie chcą być traktowane jak towar ściągany po chamsku z wybranej półki. Co na to Panowie? Można to ująć tak: skoro na towarze jest napisane "do wzięcia", to po co się zbytnio targować? Rzecz w tym, iż sporo kobiecych profili wygląda tandetnie. Opisy typu: „niegrzeczna dziewczynka”, „szalona optymistka” itp. to dla faceta często puste sformułowania. Wychodzi na to, że oczekiwania po dwóch stronach są nieco podobne. Profil ma mówić co nieco o danej osobie, jej oczekiwaniach i upodobaniach (seksualnych w tym wypadku).
„Chciałabym, ale się waham”
Wracając do niezdecydowanych Pań. Jest mnóstwo osób, w tym zdecydowanie więcej kobiet, które rejestrują się na portalach erotycznych z czystej ciekawości. Takie kobiety same do końca nie wiedzą, czy chcą w taki sposób nawiązać seksznajomość. Jeśli nawet chcą, to jest to dla nich czymś w rodzaju „pierwszego razu”, na który muszą się odważyć i dojrzeć. Tak więc nie raz logują się i robią przez dłuższy czas rozeznanie, oswajając się z danym miejscem.
Twój profil erotyczny
W jaki sposób powinien wyglądać profil erotyczny? W sumie co nieco wspomnieliśmy już o tym powyżej. Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić, jest wymyślenie nicka (pseudonimu). Warto, żeby nie był nadto dziwaczny czy wulgarny. Na sex portalach większość z nas pragnie pozostać osobą anonimową, dlatego często nie chcemy pokazywać swojej twarzy. Jednak profil bez zdjęć na ogół mało przyciąga uwagę, dlatego warto wstawić własne zdjęcia, które pokażą choć naszą sylwetkę. Jednak w kontakcie bezpośrednim musimy być przygotowane na to, iż druga strona będzie chciała zobaczyć coś więcej. Opis jest również bardzo ważny, nawet jeśli wydaje Ci się, że mało kto go czyta. Opis powinien zawierać informację w stylu: jakie masz oczekiwania, kogo szukasz, oraz jakie masz upodobania. Jeśli seks jest drugorzędną sprawą, kobieta powinna o tym wspomnieć lub zastanowić się nawet nad tym, czy wybrała odpowiedni portal do tego typu ogłoszeń.