Znacznie lepiej pod tym względem wyglądała sytuacja w Warszawie (prawie 11,5 tys. zł na osobę) i w Katowicach (6,1 tys. zł). Wrocław pokonały też takie miasta, jak Rzeszów i Poznań.
Krajowa czołówka, powyżej średniej
Z drugiej strony niższe inwestycje odnotowano w Krakowie i Bydgoszczy. W przeliczeniu na mieszkańca wydano tam na nowe środki trwałe około 3,4 tys. zł. W Bydgoszczy i Toruniu z kolei inwestycje w przeliczeniu na osobę wyniosły około 3 tys. zł. Znacznie gorzej było w przypadku Łodzi (2,9 tys. zł) i Trójmiasta (tylko 559 zł na os.). Średnia dla całego kraju to niespełna 3 tysiące złotych.
Warto przy tym zaznaczyć, że w kategorii inwestycje Wrocław mieści się mimo wszystko w krajowej czołówce. Uzyskany przez stolicę województwa dolnośląskiego wynik jest o połowę wyższy niż średnia krajowa. Także pod względem nakładów inwestycyjnych ogółem Wrocław wypada całkiem nieźle.
35 proc. ogółu
Każdego roku inwestowanych jest tam bowiem około 2,8 mld zł. Więcej niż w Krakowie czy Poznaniu. Znacznie jednak mniej niż w Warszawie, która odstaje od reszty z wynikiem prawie 20 mld zł. Taki wynik sprawia, że stolica Dolnego Śląska należy do najważniejszych biegunów rozwoju w Polsce.
Warto dodać, że jedenaście analizowanych wielkich aglomeracji odpowiada łącznie za grubo ponad jedną trzecią inwestycji w Polsce. To pokazuje, jak duże jest znaczenie tych metropolii dla rozwoju naszego kraju.
Sporo nowych mieszkań
Żeby jednak nie było tak dobrze, warto rzucić okiem na wskaźniki nieco inne niż inwestycje. Wrocław wypada w nich całkiem nieźle. Przykład? Nowe mieszkania oddane do użytkowania. Pod tym względem, w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców, stolicę województwa dolnośląskiego wyprzedzają jedynie Trójmiasto, Rzeszów i Kraków.
Znacznie gorzej jest w przypadku przeciętnej powierzchni mieszkania. Otóż jeżeli chodzi o Wrocław, to wskaźnik ten wynosi 67 m2. Tymczasem średnia dla całego kraju to ponad 107 m2. Gorzej od stolicy województwa dolnośląskiego wypada jedynie Kraków.
Dobre perspektywy na przyszłość
Co to oznacza? Że jeżeli chodzi o inwestycje, Wrocław ma jeszcze pewien potencjał wzrostu. W mieście ciągle jest zapotrzebowanie na mieszkania, liczba ludności wprawdzie nie rośnie, jednak zwiększa się zaludnienie okolicznych powiatów.
Zarówno pod względem inwestycji ogółem, jak i nowych mieszkań, stolica województwa dolnośląskiego wypada lepiej niż przeciętna dla całego kraju. To oznacza, że miasto rozwija się znacznie dynamiczniej niż Polska ogółem. Co stanowi dobry prognostyk dla tych, którzy chcieliby się w nim osiedlić lub wskazówkę dla szukających nowego miejsca do zamieszkania.