Sprawy oczywiste
To, że trzeba zwrócić uwagę na atrakcyjność, to oczywistość: szuka się więc działek położonych w otoczeniu lasów, jezior czy rzek. Warto jednak pamiętać, że np. 50 czy nawet 100 hektarów powierzchni lasu to tyle, co nic i tak naprawdę, jeśli wszystkim, co okolica ma do zaoferowania, jest 100 ha lasu i zwarta zabudowa, to inwestycja niemal na pewno będzie nietrafiona. 200 ha, a do tego pola, łąki czy nawet nieużytki, zwłaszcza jeśli nie brakuje jezior czy cieków wodnych, to zdecydowanie lepszy wybór. Oczywiście specyfika lokalizacji wpływa na stopę zwrotu i planowanie inwestycji, ale takie są ogólne zasady: żeby turystyka mogła się rozwijać, turysta musi mieć co robić na miejscu.
Kwestie techniczne
Bardzo dużym problemem są w przypadku większości inwestycji w domki letniskowe kwestie techniczne i prawne, dlatego przyjrzymy się im po kolei, sygnalizując najważniejsze sprawy, którym trzeba poświęcić najwięcej uwagi przed zakupem działki pod domki letniskowe.
-
Stan prawny: działka musi być wolna od zobowiązań prawnych, a więc nie może mieć kilku właścicieli pozostających ze sobą w sporze, nie powinna być objęta prawem służebności, musi natomiast mieć czystą hipotekę i musi mieć jasno określony status w studium lub planie zagospodarowania przestrzennego.
-
Prawo do zabudowy: z planem zagospodarowania związana jest też nierozerwalnie kwestia prawa do zabudowy. Optymalne pod tym względem są działki rolne lub leśne z prawem do zabudowy, ponieważ są one z definicji bardziej atrakcyjne turystycznie, a często także ich cena jest niższa niż typowych działek budowlanych.
-
Dominująca aktywność gospodarcza: turystyka nie będzie rozwijała się w pobliżu uciążliwych zakładów przemysłowych. Idealnym z punktu widzenia inwestora i turysty położeniem jest bezpośrednie sąsiedztwo parku krajobrazowego. Nie narodowego, którego użytkowanie jest zbyt mocno ograniczone, ale krajobrazowego, który jest atrakcyjny turystycznie, chroniony, ale jednak użytkowany w umiarkowany sposób (mogą tam powstawać choćby szlaki wodne lub punkty wypoczynkowe przy trasach rowerowych, co podnosi atrakcyjność okolicy).
-
Właściciel: kupując działkę pod domki letniskowe, często spotyka się nie z właścicielami, ale z pośrednikami. Ci wprawdzie potrafią handlować nieruchomościami, ale nie zawsze wiedzą o nich tyle, ile powinni, a i doliczana przez nich marża nie należy wcale do niskich. Z tych powodów warto zawsze szukać działek sprzedawanych bezpośrednio – to daje inwestorowi większą kontrolę nad transakcją, a także większą pewność, że cała inwestycja zacznie się szybciej.
Podsumowanie
Oczywiście i to omówienie nie wyczerpuje wszystkich kwestii, dlatego warto, przed zakupem działki pod domki letniskowe, porozmawiać ze sprzedającymi i dowiedzieć się więcej o okolicy. Często decyzja oparta na przeczuciach nie jest wcale gorsza od tej, za którą stoją rozbudowane biznesplany.
