W dzisiejszych czasach cholesterol dorobił się statusu wroga publicznego numer jeden. Jaką funkcję pełni w ludzkim ciele ta przeklinana przez wszystkich substancja? Czy na pewno należy go tak usilnie zwalczać? Jakie są najlepsze metody na ustabilizowanie poziomu cholesterolu we krwi? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w tym artykule.

Data dodania: 2012-12-28

Wyświetleń: 1018

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Cholesterol - co to takiego?

Cholesterol to lipid (tłuszcz) występujący w błonie każdej komórki ludzkiego organizmu. Działa na nią stabilizująco i umożliwia jej sprawne funkcjonowanie. W potocznym języku mianem cholesterolu określa się występujące w osoczu krwi pokrewne substancje - połączenia lipidów z białkami (lipoproteiny): tzw. dobry i zły cholesterol (odpowiedno HDL i LDL).

Rola cholesterolu w funkcjonowaniu ludzkiego organizmu jest nieoceniona - jest on niezbędny do wytwarzania kwasów żółciowych (sprawiają one, że nierozpuszczalne w wodzie substancje mogą być trawione w jelicie cienkim), bierze udział w syntezie witaminy D, a także aktywnie przyczynia się do wytwarzania hormonów steroidowych (m.in. hormony płciowe).

Jak widać cholesterol pełni w organizmie szereg ważnych funkcji. O co zatem całe zamieszanie? Otóż organizm jest w stanie samodzielnie wytworzyć aż 80% niezbędnego mu do działania cholesterolu, pozostałe  20% winno być dostarczane wraz z odpowiednio zbilansowaną dietą.

Niestety, zwiększone spożycie tłuszczów zwierzęcych, chemicznie utwardzanych tłuszczów roślinnych (margaryna) oraz produktów smażonych i wysokoprzetworzonych (np. typu fast food) dostarcza organizmowi zbyt wielkie porcje cholesterolu.

Nadmiar cholesterolu odkłada się później w świetle naczyń krwionośnych zmniejszając ich przepustowość i utrudniając krążenie krwi, a wraz z nią - tlenu i substancji odżywczych. Zbyt wysoki poziom cholesterolu doprowadza do niekorzystnych zmian miażdżycowych mogących w rezultacie skończyć się chorobą wieńcową, udarem niedokrwiennym mózgu, czy zawałem serca.

HDL i LDL, czyli cholesterol cholesterolowi nierówny.

Nazywane popularnie cholesterolem lipoproteiny dzielimy na dwa rodzaje: HDL (lipoproteina o dużej gęstości, tzw. dobry cholesterol) i LDL (lipoproteina o małej gęstości, tzw. zły cholesterol).  

LDL wyprowadza nadmiar cholesterolu z wątroby do naczyń krwionośnych, gdzie ten odkładany jest w postaci blaszek miażdżycowych, zmniejszając światło naczynia. To właśnie niepożądana lipoproteina LDL sprawia, że tak wiele osób zastanawia się jak obniżyć cholesterol.

Temu szkodliwemu procesowi zapobiega HDL: niczym myjka, wymywa nadmiar cholesterolu z układu krwionośnego i transportuje go z powrotem do wątroby, w której przy jego pomocy zostaje on unieszkodliwiony. Krucha równowaga między poziomami tych lipoprotein znacząco odbija się na zdrowiu - należy pamiętać, o odpowiednim balansie między HDL i LDL i regularnie kontrolować ich poziom.

Jak zmniejszyć poziom cholesterolu we krwi?

Aby zmniejszyć poziom złego cholesterolu (LDL) należy ograniczyć spożycie tłuszczów zwierzęcych w diecie, ukrócić spożywanie smażonych posiłków, oraz maksymalnie zredukować liczbę fast-foodów w codziennym jadłospisie. Oczywiście okazjonalny hamburger nikomu nie zaszkodzi, ale jedzenie tego typu powinniśmy jeść najwyżej jeden raz w miesiącu.

Dobrym sposobem na zmniejszenie poziomu złego cholesterolu we krwi jest dostarczenie ciału większej porcji jego dobrego odpowiednika - cholesterolu HDL. Znaleźć go można głównie w tłuszczach roślinnych (olej z lnu - koniecznie tłoczony na zimno, oliwa z oliwek, awokado), ale także w tłustych rybach morskich (zawierających znaczną ilość kwasów omega).

Warto wiedzieć, że naturalne tłuszcze roślinne nie podnoszą poziomu złego cholesterolu - jedynie margaryna (uznawana paradoksalnie za tłuszcz pochodzenia roślinnego) nie sprawdza się w tej roli: zawiera ona tłuszcze uwodornione (tzw. tłuszcze trans), które zaburzają gospodarkę cholesterolem.

Właśnie z tego powodu dużo zdrowszym (i o niebo smaczniejszym) pomysłem jest posmarowanie kromki chleba dobrą oliwą z oliwek - tym sposobem dostarczymy ciału niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i zmniejszymy poziom złego cholesterolu.

Warto także pamiętać o roli, jaką odgrywa w gospodarce cholesterolem błonnik - zwłaszcza ten zawarty w pektynach z jabłek. Nie tylko usprawnia on pracę jelit i pomaga zrzucić zbędne kilogramy, ale także usuwa z przewodu pokarmowego i krwioobiegu nadmiar cholesterolu, jednocześnie blokując jego dalszą syntezę w wątrobie.

Obniżenie poziomu złego cholesterolu ma same plusy: nie tylko zapobiega powstawaniu zmian miażdżycowych, reguluje ciśnienie krwi, usprawnia transport tlenu i substancji odżywczych do wszystkich komórek organizmu, ale także pomaga poprawić złe samopoczucie.

Podsumowując - cholesterol niejedno ma imię. Zwalczajmy zatem jego złą wersję (LDL) za pomocą błonnika i niewielkich zmian w diecie, oraz motywujmy organizm do większenia poziomu dobrego cholesterolu (HDL) za pomocą zwiększonego spożycia ryb morskich i naturalnych tłuszczów roślinnych.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena