Czasami wystarczy pierwszy rzut oka, aby stwierdzić, czy dana osoba jest pewna siebie i świadoma własnej wartości, czy też raczej należy do grupy ludzi nieśmiałych i zakompleksionych. Wynika to ze specyficznej mowy ciała każdego z nas, za pomocą której nawet mimowolnie przekazujemy otoczeniu ważne informacje na temat naszej osobowości. W kwestii podrywu mowa ciała odgrywa rolę kluczową, albowiem kobiety na podstawie naszego zachowania już w pierwszych chwilach ocenią, czy będziemy dla nich potencjalnie wartościowymi partnerami.
Amerykański antropolog, Albert Mehrabian, stwierdził, że za pomocą słów przekazujemy jedynie 7% informacji! Reszta sygnałów przekazywana jest innymi kanałami: brzmieniem głosu i zachowaniami niewerbalnymi (a więc mową ciała), na które przypada odpowiednio 38% i 55%. Widzimy więc, że zgodnie z teorią Mehrabiana większość informacji wyrażają nie tyle nasze słowa, co nasze gesty. Do podobnych wniosków doszedł w swych ustaleniach pochodzący z USA psycholog, Ray Birdwhistell. Według niego 35% udzielanych przez nas komunikatów wyrażanych jest poprzez aparat mowy, pozostała część natomiast (65%) to specyficzny język gestów całego naszego ciała. Tych proporcji nie można lekceważyć, gdyż sukces w uwodzeniu z pewnością nie będzie możliwy, kiedy będziemy skupiać się wyłącznie na tym, co mówimy, a nie również na tym, jak się zachowujemy.
U kobiet kluczową rolę w ocenie kandydata na potencjalnego partnera pełni ich podświadomość. One nazywają ją kobiecą intuicją, tymczasem obiektywnym terminem określającym to zjawisko w psychologii jest inteligencja emocjonalna. W każdym razie, niezależnie od stosowanej nazwy, sprawa polega na trafnym i umiejętnym rozpoznawaniu i rozumieniu emocji drugiej osoby, wspomaganiu własnego myślenia emocjami ujawnianymi przez drugą osobę, a także kierowania własnymi emocjami. Innymi słowy, większość kobiet z niemalże stuprocentową pewnością rozpozna, czy ma do czynienia z kandydatem na partnera, kochanka, przyjaciela, czy też z osobą, z którą w ogóle nie jest zainteresowana utrzymywaniem kontaktu.
Na podstawie powyższych ustaleń powinniśmy już dojść do wniosku, że odpowiednio ukierunkowana mowa ciała może okazać się kluczem do sukcesu, jeśli chodzi o skuteczność naszego podrywu. Dlatego też warto zapamiętać kilka wskazówek, jak się zachowywać na co dzień, aby wywoływać w spotykanych przez siebie kobietach zainteresowanie. Po pierwsze warto postępować w ten sposób, by akcentować swą pewność siebie. Można to robić poprzez sam spacer ulicami miasta – powinniśmy chodzić z wyciągniętymi z kieszeni rękoma i wzrokiem skierowanym przed siebie, gdyż w ten sposób pokazujemy, że czujemy się pewnie i – dosłownie i w przenośni – twardo stąpamy po ziemi. Należy pamiętać również o tym, aby bezcelowo nie rozglądać się dookoła, co może być odebrane jako przejaw zdenerwowania lub nawet fobii społecznej.
Naszą pewność siebie akcentujemy również podczas siedzenia. Jeżeli krzyżujemy nogi i „kulimy się”, raczej nie sprawiamy wrażenia zdecydowanych mężczyzn. Dlatego też powinniśmy wygodnie rozsiadać się na krześle – niekoniecznie w sposób zbliżony do wstawionego hip-hopowca, lecz umiarkowana nonszalancja w oczach większości kobiet będzie całkiem mile widziana. Natomiast w momencie prowadzenia konwersacji z kobietą na stojąco, warto upewnić się, czy za naszymi plecami w bliskiej odległości znajduje się ściana bądź inny obiekt stanowiący swego rodzaju „zaporę”. Obecność wspomnianego obiektu wpływa bowiem na naszą podświadomość – sprawia, że czujemy się pewniejsi, gdyż nic nie może zaskoczyć nas „atakiem” od tyłu.
Dość często popełnianym przez mężczyzn błędem jest brak kontroli nad postawą własnego ciała. Mianowicie, w tym przypadku najistotniejsze jest mimowolne pochylanie się w stronę interlokutora naszej rozmowy, a więc atrakcyjnej kobiety. Gest w postaci pochylenia się praktycznie zawsze interpretowany jest jako przejaw uległości i słabości charakteru, co z oczywistych względów nie wzbudzi zainteresowania u podobającej się nam niewiasty. Utrzymywanie statycznej i pewnej siebie postawy ciała, a więc bez skrzyżowanych rąk i nóg, bez rąk schowanych w kieszeniach etc. pozwoli nam wywrzeć na kobiecie atrakcyjne wrażenie.
Na koniec kwestia najważniejsza – uśmiech. Powinieneś pamiętać o radosnej aparycji bez względu na to, jak w rzeczywistości się w głębi duszy czujesz, oraz niezależnie od okoliczności, w jakich się znalazłeś (np. gdy ładna dziewczyna zaskoczy cię prośbą o pomoc w przeniesieniu zakupów itp.). Szczery (lub odpowiednio udawany) uśmiech potrafi zdziałać cuda, a to dlatego, że wprowadza interlokutora rozmowy w zrelaksowany stan, a także sugeruje, że ma on do czynienia z osobą pogodną, z przyjaznym usposobieniem do życia. Ma to ogromne znaczenie w pierwszej chwili znajomości, gdyż nietrudno domyślić się, że smętna mina sprawi, iż zostaniemy odebrani jako ponuracy.
Jako że mowa ciała to czynnik w dużej mierze decydujący o powodzeniu podrywu, większość mężczyzn nie od razu pojmie tajniki odpowiedniego manipulowania własnymi gestami w celu zdobycia serca atrakcyjnej kobiety. Jak to się mówi – „trening czyni mistrza” – a więc każde niepowodzenie sprawia, że choćby mimowolnie jesteśmy silniejsi i lepiej potrafimy pokierować własnym zachowaniem, aby osiągnąć zamierzony cel. Warto o tym pamiętać, kiedy to nasza randka zakończy się niepowodzeniem.