Kobiety bardzo, ale to bardzo nie lubią, kiedy facet nie ma pomysłu na pierwszą randkę. Często o tym rozmawiam z koleżankami i wiem, że wszystkie myślą podobnie. Brak dobrego pomysłu na randkę jest pierwszym (ale poważnym minusem), jaki dostaje od nas facet, a z tego później jest się bardzo trudno wygrzebać. Uwodzenie jest sztuką polegającą (min.) na dobrym wyborze miejsca do spotkania się z kobietą.
Chodźmy na spacer!
Całkiem fajny pomysł, szczególnie że możliwy jest przy tym bardziej bliżski kontakt fizyczny niż przy kawiarnianym stoliku. Aby jednak się udało należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach.
Oto one:
Takie spotkanie wypali tylko przy dobrej pogodzie i tylko wtedy, kiedy umawiając się powiesz jej o tym, że masz zamiar zabrać ją spacer. Jest to Wasza pierwsza randka, więc ona na pewno też chce zrobić na Tobie wrażenie i ubierze się specjalnie dla Ciebie.
Jeśli nie będzie wiedziała, że masz zamiar zabrać ją na spacer, może założyć np. mało wygodne (ale ładne buty). I jeśli w takich butach gdzieś z Tobą się wybierze, bardziej będzie myśleć o tym, jak jej niewygodnie, niż o tym, co Ty mówić i jaki jesteś. W pamięci pewnie też bardziej utkwią jej te nieszczęsne buty niż Ty. A nie na tym Ci zależy.
Pamiętaj też o tym, by nie planować spaceru na późne wieczory. Kobieta nie będzie się czuć pewnie spacerując z nowo poznanym facetem po zmroku. Lepiej żeby będąc z Tobą myślała o Tobie a nie o wszelkich obawach, jakie mogą jej przyjść do głowy. Wybierz miejsce, w którym będziecie mogli swobodnie rozmawiać (w miarę ciche) i bądź przygotowany na ewentualną zmianę planów (pogody nigdy nie można być na 100% pewnym) - warto byś wiedział, czy w pobliżu jest jakaś przyjemna knajpka.
Życzę udanych randek!
