W przypadku tarczycy, dostajemy objawy ogólnosystemowe, gdyż produkuje ona hormony, które są katalizatorami wielu procesów i w zasadzie można by je nazwać systemem kontroli całego organizmu.
Niedoczynność tarczycy spowalnia nasze procesy metaboliczne. Zwykle rośnie waga, pojawia się zmęczenie, osłabienie i występują zaparcia. Koncentracja jest utrudniona i mogą występować problemy z pamięcią. Charakterystyczne jest uczucia ciągłego chłodu i podatność na wyziębienie organizmu. Problemy z tarczycą odbijają się także na układzie rozrodczym. U mężczyzn jest to spadek popędu, a u kobiet obserwuje się skrócenie cyklu połączone z jego gwałtownym przebiegiem oraz problemy z utrzymaniem ciąży.
Problemy z tarczycą rozpoznaje się zwykle poprzez obserwację problemów z różnymi układami w naszym ciele. Dużo nam może powiedzieć skóra, która robi się żółtawa, zimna i blada. Na łokciach i kolanach zaczyna ona nadmiernie rogowacieć. Jest to tak zwany objaw brudnych kolan - szorstki i pomarszczony naskórek szybciej się brudzi. Zauważyć można ponadto pewne napuchnięcie dłoni oraz twarzy spowodowane zatrzymaniem wody w tkankach łącznych. W poważnych przypadkach mocno przerzedzone zostają włosy, a nawet wypadać mogą brwi.
Hormony produkowane w tarczycy mają ponadto wpływ na układ krwionośny. Ich niedobór spowalnia akcję serca. Często wyraźne jest osłabienie tętna i wyciszenie tonów serca. Efektem tego jest zmniejszenie pojemności minutowej serca czyli bezpośrednio jego wydajności. Z czasem powiększa się sylwetka serca zarówno ze względu na płyny i obrzęki w worku osierdziowym, jak i poprzez przerost lewej komory. Kłopoty potrafi sprawiać też za niskie tętno.
Poważne zmiany zachodzą w układzie oddechowym i narządach z nim związanych. Zauważalne jest ochrypnięcie i zmatowienie głosu wywołane pogrubieniem strun głosowych i języka. Oddechy stają się płytsze i w dodatku rzadsze, a w skrajnych przypadkach dochodzi do niewydolności oddechowej i związanym z tym zagrożeniem życia. Ograniczony apatyt i uciążliwe zaparcia połączone ze wzrostem wagi także powinny nas zaalarmować.
