Płyta "All You Need Is Now" legendy muzyki rozrywkowej Duran Duran to pop najwyższych lotów. Takie kawałki jak "Before the Rain" czy "Girl Panic" to muzyczne cacka, które można porównać do lotu pierwszą klasą. To na pewno odrodzenie zapomnianego zespołu, choć bez megaprzebojów na skalę "Ordinary World" czy "Come Undone".

Data dodania: 2015-10-06

Wyświetleń: 1124

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nowy album brytyjskiego zespołu Duran Duran to jedna z najlepszych i najciekawszych płyt z muzyką pop wydanych w ciągu ostatnich kilku lat. Tym samym kapela uznawana za jedną z najsympatyczniejszych w branży muzycznej po raz kolejny katapultowała się do wąskiego grona artystycznej elity.

Już pierwsze dokonania kapeli zyskały dużą popularność. Utwory z początkowego okresu działalności zespołu były przesiąknięte twórczością niezwykle lubianych w tamtych czasach grup: funkowej Chic oraz punkowego Sex Pistols. Muzyczny koktajl zaprezentowany przez Duran Duran okazał się mieszanką wybuchową dla brytyjskiej młodzieży, która wyniosła młodych muzyków na piedestał. Była jeszcze jedna rzecz, która uczyniła formację unikatową w świecie muzyki popularnej - teledyski do piosenek z albumu "Rio" wyreżyserowane przez Russella Mulcahy'ego, hollywoodzkiego filmowca, będące ucieleśnieniem męskiej wizji ziemskiego raju.

Trzeci krążek kapeli "Seven and the Ragged Tiger" zawierający lekka, błahą i przyjemną muzyczkę wywindował artystów na szczyty list przebojów. Ogromny sukces utworów z tego okresu działalności zespołu spowodował późniejsze kompleksy muzyków, bowiem kolejne płyty Duran Duran nie przyniosły spodziewanych hitów. Większość dokonań grupy z późniejszego okresu jej działalności przepadło praktycznie bez echa, ale stwierdzenie, że są to rzeczy niewarte uwagi jest niesprawiedliwe. Album "Big Thing" zmieszany z błotem przez dziennikarzy zajmujących się tematyką rockową jest dowodem artystycznego rozwoju zespołu i mocną odpowiedzią grupy na zdobywająca szturmem pod koniec lat 80. szczyty list przebojów muzykę house, "Medazzaland" jest dziełem łączącym pop z muzyką awangardową, z kolei "Pop Trash" jawnie nawiązuje do rocka alternatywnego.

"All You Need Is Now" bije na głowę wszystkie dokonania zespołu wydane od połowy lat 90. Takie kawałki jak "Being Followed", "Girl Panic!" czy "Too Bad You're So Beautiful" nawiązują do najwcześniejszego okresu działalności grupy i pomimo tego, że nie są tak chwytliwe jak "Girls on Film", "Anyone Out There" czy "Planet Earth" to brzmią lepiej i słychać w nich muzyczną dojrzałość zespołu. Duży wpływ na odbiór albumu ma perfekcyjna produkcja albumu, za którą odpowiedzialny jest Mark Ronson, uznawany za cudowne dziecko brytyjskiej muzyki pop. Nie jest to jedyna osoba, która w istotny sposób pomogła Duran Duran w pracy nad ich 13. studyjnym dziełem. Świetną robotę wykonał Dominic Brown, znakomicie naśladujący grę oryginalnego gitarzysty zespołu Andy'ego Taylora. Kanadyjczyk Owen Pallett znany ze współpracy z Arcade Fire w bardzo wysmakowany sposób pokierował oktetem smyczkowym The St. Kitts String Octet w miniaturach "A Diamond In the Mind" i "Return to Now" oraz "The Man Who Stole a Leopard". W dynamicznym "Safe (In the Heat of the Moment)" zarapowała Ana Matronic z grupy Scissor Sisters, natomiast we wspomnianym ponad 6-minutowym, majestatycznym "The Man Who Stole a Leopard" wokalnie udzieliła się Kelis. W zestawie nie mogło zabraknąć ballad. "Leave A Light On" udanie nawiązuje do takich numerów jak: "Winter Marches On" i "Save A Prayer", natomiast "Mediterranea" i "Before The Rain" to prawdziwe popowe cacka. W pierwszym z tych kawałków, plażowym "Mediterranea" słychać echa wybitnych przebojów: "Ordinary World" i wspomnianego "Save A Prayer", z kolei "Before The Rain" brzmi jak brat-bliźniak "The Chauffeur". Na płycie "All You Need Is Now" jest parę mniej ciekawych numerów, jak "Blame the Machines" czy utwór tytułowy i jest to jej jedyny mankament, jednak najnowszy krążek pochodzącej z Birmingham kapeli jest tak dobry, że współpracę z Duran Duran nawiązał wybitny twórca kinowy David Lynch, reżyser takich filmów jak: "Blue Velvet" czy "Dzikość serca".

Licencja: Creative Commons
0 Ocena