Moda na ekologię trwa w najlepsze. Producenci wielu ekoproduktów starają się nas przekonać do korzystania z szamponów, które się nie pienią, mydeł, które nie pachną oraz orzechów piorących, które nie usuwają plam. Ma być przyjaźnie dla środowiska, ale niekoniecznie skutecznie.

Data dodania: 2012-06-05

Wyświetleń: 1208

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W wielu przypadkach po zakupie ekoproduktu czujemy się jak wielki ekobalon. Pełni fałszywych złudzeń i niespełnionych obietnic, jesteśmy bliscy eksplozji.

Bądź ekologiczny
Jest wiele sposobów na bycie ekologicznym. Można dbać o to, by zakręcać wodę podczas szczotkowania zębów, segregować śmieci, starać się oszczędzać energię, poprzez wyłączenie urządzeń, niekorzystanie ze stanu czuwania, wyciąganie ładowarek z prądu, pamiętanie o wyłączaniu świateł....itd, itp.
Takie postępowanie jest bardzo ważne nie tylko ze względu na poczynione oszczędności i parę złotych zaoszczędzonych w portfelu, ale zwłaszcza z powodu szansy, jaką dajemy naszym dzieciom i wnukom. Bycie eko to myślenie o ziemi w przyszłości, to pozostawianie po sobie porządku. Z tym się trudno nie zgodzić i trudno tego myślenia nie popierać.

Ekościema
Niestety obok bardzo dobrych idei propagujących ściskanie butelek przed wyrzuceniem do śmieci, odkręcenie nakrętek oraz dbaniu o papier poprzez niemarnowanie zakupionych kartek, zeszytów istnieją także takie, które nijak się mają do codziennej rzeczywistości. Zwłaszcza wtedy, kiedy konfrontujemy je z własnymi doświadczeniami. Zbyt często okazuje się, że życie zgodnie z trendami eko jest drogie i pełne wyrzeczeń zmierzających do cofnięcia się do czasów przebywania w jaskiniach, z dala od współczesnych udogodnień.

Wystarczy przeprowadzić test zakupionego ekologicznego produktu, by okazało się, że rzeczywistość nie jest taka różowa i ekologiczne propozycje są często dużo gorsze od swoich syntetycznych odpowiedników. Ba, są mało skuteczne, niewarte wydanych na nie pieniędzy i niepraktyczne w codziennym użytkowaniu. Wszystko to sprawia, że nie warto ich kupować. Nie wszystkich rzecz jasna, ale niestety wielu...

Orzechy piorące opinie
Sztandarowym przykładem są orzechy piorące. Polecane do prania nie tylko dziecięcych ubranek, ale również zestawów odzieży dorosłych i wszelkich tkanin na co dzień używanych w domu. Po własnym doświadczeniu i osobistym przetestowaniu orzechów piorących, można sięgnąć także po opinie na ich temat. Wystarczy krótkie przeszukanie zawartości internetu, by otrzymać jasny obraz sytuacji. Chyba najwięcej mówi próba wyprania odzieży z orzechami piorącymi oraz bez nich (przy wykorzystaniu samej wody). Efekt ma być porównywalny.

Każdy musi sam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy warto wydawać pieniądze na coś, co wymaga od nas sporego poświęcenia: wręczenia dziecku nie do końca wypranych skarpetek, stawania na rzęsach, by plama od soku zniknęła oraz życia z poczuciem „bycia eko”, ale kosztem własnego poczucia komfortu spowodowanego zgodą na niedoskonałość i efekt daleki od zadowalającego.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena