Znane czy nieznane?
Ciąża to nie czas na eksperymentowanie. Lepiej nie testować w tym szczególnym okresie na sobie żadnych nowych kosmetyków. Nawet jeśli nie obawiamy się tego, że nasza skóra zareaguje podrażnieniem, zaczerwienieniem czy wysypką, bo nigdy nie mieliśmy z tym problemu, właśnie w okresie ciąży sytuacja może nas zaskoczyć.
Skóra bowiem w okresie ciąży zmienia się. Często jest sucha, szorstka, mało przyjemna w dotyku. Dodatkowo reaguje niekiedy zbyt intensywnie do sytuacji.
Konsystencja, wygląd, zapach
Wybierając kosmetyki w ciąży, warto zwrócić uwagę na konsystencję, żeby była ona nie tylko wygodna w aplikacji, ale również bezpieczna. Poza tym, im kosmetyk bardziej naturalny, tym lepiej. Dlatego lepsze będą kosmetyki bezzapachowe lub o delikatnej woni oraz dodatkowo nie zabarwiane, od tych, które po otwarciu dają intensywny zapach.
Przebarwienia w ciąży
W ciąży istnieje ponadto wyższe ryzyko wystąpienia przebarwień. Dlatego właśnie wielu specjalistów zaleca ograniczenie ekspozycji na słońce. Wskazuje, by dobrze chronić skórę przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi zarówno za sprawą odzieży, jak również kosmetyków z wysokim filtrem UV.
Osłabienie
Trzeba mieć świadomość tego, że skóra w ciąży jest często osłabiona. Dlatego też rozstępy na tym etapie nie są niczym nadzwyczajnym, a depilacja w ciąży staje się nie taka prosta, bo wymaga stosowania się do pewnych wskazówek oraz zakazów w tym zakresie. Dlatego z myślą o słabszych strukturach skóry należy zwracać uwagę na to, po jakie kosmetyki sięgamy badając ich skład oraz oddziaływanie.
Skład
Zanim zaczniemy nakładać jakiś preparat, warto dokładnie przestudiować jego skład. Często na cenzurowanym pozostają kosmetyki silnie odżywcze, w tym przeciwzmarszczkowe, które posiadają witaminę A, witaminę C, czy kwasy AHA.
Sporym problemem w ciąży może być również nakładanie na twarz kremów przeciwzmarszczkowych. Ponadto lepiej nie sięgać po kosmetyki z alkoholem, nikotyną, konserwantami i ftlantami. A zwłaszcza po te, których wcześniej nie stosowaliśmy.