Wiele osób zna gramatykę angielską, rozumie czytane teksty ale obawia się wykorzystać swoją wiedzę w mowie. Dotyczy to głównie osób, które chcą mówić po angielsku dokładnie tak samo jak po polsku. Jednak nie możemy zapominać, że języka polskiego uczyliśmy się praktycznie od urodzenia.

Data dodania: 2012-03-02

Wyświetleń: 1815

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nie jest więc możliwe, by np. po roku uczenia się angielskiego, operować nim tak samo jak rodzimym.

Podczas nauki mówienia po polsku mamy niejednokrotnie poprawiały swoje dzieci jak należy mówić poprawnie. Tak samo jest kiedy uczymy się języka obcego. Żeby nauczyć się – po prostu trzeba mówić i to nawet z błędami. Nie wstydźmy się tego, że podczas lekcji koryguje nas nauczyciel. To bardzo dobrze, bo spełnia rolę „mamy”.

Kiedy ktoś śmieje się z naszego angielskiego zawsze możemy powiedzieć mu niezwykle mądrą maksymę, warto się jej nauczyć: „Making mistakes is the best way of learning English” (popełnianie błędów jest najlepszą metodą uczenia się angielskiego) - i zgodzą się z tym wszyscy, którzy płynnie mówią po angielsku.

Nie bójmy się więc mówić po angielsku nawet z błędami. Dobrze, gdy w pobliżu jest ktoś kto może nas poprawić. Dzięki temu bowiem szybciej nauczymy się mówić poprawnie. Ważne jest też by, mówiąc po angielsku, myśleć w tym języku. Wtedy będziemy wykorzystywać zasób słownictwa, które mamy opanowane. Jeżeli zaś będziemy myśleć po polsku, będziemy szukać angielskich odpowiedników do polskich słów, a to błąd. Pamiętajmy, że dysponujemy znacznie obszerniejszym słownictwem polskim niż angielskim. Poza tym inna jest konstrukcja zdaniowa no i gramatyka.

Chcemy np. powiedzieć „Bardzo ładna dziś pogoda”. Zamiast szukać w głowie dokładnych angielskich odpowiedników wystarczy powiedzieć „Such lovely weather” lub „Lovely weather, isn’t it?” lub „Such lovely weather is today, isn’t it?” Nie musimy dokładnie tłumaczyć każdego polskiego słowa, które akurat przychodzi nam do głowy. Lepiej skupić się, by jak najbliżej oddać sens swego przekazu. Dlatego warto uczyć się całych zdań.

Jeżeli ktoś potrzebuje języka angielskiego w pracy, to warto wyuczyć się specjalistycznego słownictwa i jak najwięcej go używać. Jeśli płynnie opanujemy

słownictwo, można przygotowywać sobie scenariusze rozmów na dane tematy i ćwiczyć je w praktyce. Poprawność scenariuszy warto skonsultować z kimś kto dobrze zna angielski. W pracy bowiem nie mamy szans by ktoś nas poprawił, jeśli popełnimy błąd. Czasem obcokrajowcy, dla których angielski także jest drugim językiem, nawet nie zauważą błędu. Będą bowiem skoncentrowani na kwestiach merytorycznych.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena