W praktyce można przyjąć, że gdyby zabrakło pieniędzy na wypłaty dla emerytów, mielibyśmy do czynienia nie tylko z bankructwem systemu emerytalnego, ale całego państwa. To państwo gwarantuje wypłatę świadczeń dla wszystkich do tego uprawnionych i nawet jeśli nasze bieżące składki nie wystarczają na ich sfinansowanie, może przecież sięgnąć po inne podatki lub po prostu się zadłużyć.
Od lat Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, ramię ZUS-u odpowiedzialne za redystrybucję pieniędzy do emerytów, rencistów i niezdolnych do pracy, generuje co roku gigantyczny deficyt. Budżet państwa finansuje różnicę.
Co by się stało, gdyby zabrakło na to środków?
To byłby szok dla całego systemu politycznego i ekonomicznego w Polsce. 7,5 miliona ludzi nie dostałoby comiesięcznych świadczeń – ucierpiałyby ich rodziny, lokalne biznesy oraz wszyscy, którzy polegają w jakiejś mierze na pieniądzach osób starszych. Wielu nie miałoby za co przeżyć choćby kilku tygodni, bo nie dysponują znaczącymi oszczędnościami.
Na ulicach mielibyśmy sceny, które znamy obecnie z Grecji, a wcześniej choćby Argentyny czy Rosji, gdzie emeryci żyli długo w nędzy i niestabilności, zanim udało się zapewnić finansowanie ich świadczeń.
Najgorsze jest jednak to, że bankructwo systemu emerytalnego byłoby kulminacją dłuższej serii wydarzeń. ZUS jest jedną z centralnych instytucji w Polsce i zanim kryzys by go dosięgnął, oberwałoby się innym, którzy zależą od budżetu państwa – szkolnictwu, służbom, kulturze, sądownictwu. Zastosowanie miałoby tu powiedzenie „zanim gruby schodnie, chudy umrze”.
Dlatego uważam, że to, czy ZUS zbankrutuje, jest tak samo mało prawdopodobne, jak to, że zbankrutuje Polska. Jest to mało prawdopodobne, ale – niestety – nie całkowicie wykluczone.
Zasady dotyczące opłacania składek ZUS mogą spędzać sen z powiek, ale należy mieć chociaż podstawową wiedzę na ten temat. Wszelkie normy związane z kwestią składek są co pewien czas aktualizowane, dlatego warto wiedzieć, kto musi płacić ZUS, a kto jest zwolniony od tego obowiązku. W tym artykule znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.