To niesamowite, ale można całkiem legalnie zarabiać na handlu promieniotwórczym uranem i akcjach elektrowni atomowych, nie obawiając się przy tym Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego!

Data dodania: 2007-11-15

Wyświetleń: 155623

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Czy zastanawialiście się kiedyś, że można zarabiać na tak niezwykłych produktach, jak rudy uranu? W tygodniku internetowym Cashflow&You, wydawanym przez firmę e-profitSystem możecie poznać niezwykle ciekawą i nietuzinkową koncepcję inwestycyjną.

Handel uranem kojarzy się zazwyczaj z produkcją broni nuklearnej, nielegalnym pozyskiwaniem, przemytem, terroryzmem. Ale wykorzystywany jest przede wszystkim do celów pokojowych, jako paliwo w reaktorach elektrowni atomowych. Ceny uranu ostro idą w górę, a zapotrzebowanie elektrowni już teraz niemal dwukrotnie przewyższa możliwości wydobywcze kopalń.

Przez długie lata elektrownie atomowe były w niełasce. Więcej ich zamykano, niż otwierano nowych. Sytuacja ulega jednak zmianie. Gospodarki azjatyckie (głównie Chiny i Indie) odnotowują gwałtowny wzrost gospodarczy, co przekłada się na zwiększony popyt na surowce energetyczne. Zwolennikiem elektrowni atomowych jest również Parlament Europejski, który 24 października 2007 roku przyjął uchwałę o „Konwencjonalnych Źródłach Energii i Technologiach jej Pozyskiwania”. W dokumencie tym rekomenduje się energię jądrową jako główne źródło uzyskiwania energii, nie powodujące emisji dwutlenku węgla i nie oddziaływujące negatywnie na klimat.

Na czym polega atrakcyjność elektrowni atomowych dla inwestorów?
Uran powraca do łask. Już obecnie istniejące elektrownie atomowe generują popyt niemal dwukrotnie przewyższający możliwości wydobywcze kopalń. Elektrownie korzystały też ze swoich zapasów, które jednak w ostatnim czasie zmniejszyły się dwukrotnie. Ratunkiem na razie pozostaje uran odzyskiwany z głowic nuklearnych, który jednak niedługo się skończy.

W roku 2002 funt uranitu kosztował 10 USD. Obecnie cena jednego funta uranitu na aukcji wynosi 84 USD, w połowie czerwca cena sięgnęła 140 USD, po czym nastąpiła korekta. Zgodnie z prawem popytu i podaży cena uranu powinna jednak rosnąć (aczkolwiek gwałtowne korekty na silnie rosnącym rynku są nieuniknione).

Bezpośrednio we wzroście ceny uranu partycypować co prawda nie można, ale są sposoby, aby całkiem legalnie zarabiać na wydobyciu rud uranu, obrocie materiałami jądrowymi i wytwarzaniu energii atomowej.

Pełna treść artykułu dostępna jest w CashFlow&You nr 25 (13-19.11.2007):
http://Cashflowandyou.pl

Autorem artykułu jest redaktor: Jacek Pietkiewicz
Wydawca: e-ProfitSystem

Licencja: Creative Commons
2 Ocena