Rzecz jasna, w firmie kontakty te sprowadzają się do troski o utrzymanie stałych klientów, jak również o pozyskanie nowych sił. CRM ma więc wspierać wszelkie czynności marketingowe, usprawniać proces sprzedaży i nadzorować wszelkie działania, związane z obsługą klienta. System koncentruje się na potrzebach konsumenckich, ze szczególnym uwzględnieniem znanych kulturowo zachowań.
I tak, np. opierając się na wiedzy z psychologii społecznej, przewidujemy, że reguła wdzięczności zadziała, gdy naszemu klientowi zaoferujemy lepsze warunki zawarcia umowy, promocje i gadżety, świadczące o tym, że cenimy go sobie jako partnera w interesach. Budowanie relacji strategicznych praktykują, m.in., wirtualne biura, które wynajmując powierzchnie użytkowe, prowadzą też mniejszym firmom „call center”, konto bankowe, branżową korespondencję i zestaw szkoleń dla pracowników. Ci, którzy od dawna korzystają z oferty wspomnianych biur, mogą liczyć na atrakcyjne zniżki i dodatkowe profity. Lub – chociażby – na upominki świąteczne czy noworoczne, wysyłane do swych kontrahentów.
CRM ma bowiem budować lojalność pracowniczą i obejmować swym zasięgiem każdy sektor w firmie. Zbudowanie „wartości” poszczególnych klientów opiera się najpierw na wywiadzie osobistym (do tego celu może służyć „call center”), a następnie na umocnieniu sieci zależności plus usług. Im więcej nitek spowija nas i naszych klientów, tym mocniej, przecież, możemy ich utrzymać przy sobie. Zjawisko to zwiemy implementacją marketingową. W jej efekcie powstają wewnętrzne oraz zewnętrzne relacje między nami a konsumentami – korzystają one z odpowiednio zastosowanych rozwiązań technologicznych, metod planowania strategicznego i wszelkich zastosowanych narzędzi doskonalenia organizacyjnego.
Reasumując, CRM stanowi o całej filozofii firmy, stawiającej na stały rozwój i na zadowolenie swoich klientów – oba te cele można spełnić, poprzez odpowiednie planowanie kampanii biznesowych i staranny dobór tzw. „portfela produktów”. Tj. nastawienie się na takie zyski, które zakładają minimalną ilość strat, poniesionych na drodze realizacji założonych celów. „Call center” sprzyjać ma wówczas analizie rynkowej, a także uświadomieniu potencjalnym i obecnym klientom, jaka jest polityka naszej firmy i jakie korzyści płyną ze współuczestniczenia w tym procesie rozwoju firmy.