Kremacja to jeden ze sposobów pogrzebania zmarłego, która polega na całkowitym spaleniu zwłok. Forma ta stosowana w wielu kulturach od wielu wieków, obecnie również znana i dopuszczana przez wiele religii.

Data dodania: 2011-08-09

Wyświetleń: 1733

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Od czasów średniowiecza jednak bardzo wiele się zmieniło. Dziś możemy mówić o "nowoczesnej" kremacji, która przebiega według specjalnych procedur. Nie ma ona więc zupełnie nic wspólnego z paleniem ciała na drewnianym stosie.

Kremacji zwłok dokonuje się w specjalnych piecach kremacyjnych. Są to piece posiadające co najmniej dwie komory, w których proces spalania odbywa się w oparciu o zasadę wielokrotnej rekuperacji ciepła. Ich konstrukcja umożliwia nawet pośrednie uczestnictwo rodziny zmarłego w kremacji. Na ich własne życzenie mogą się oni przyglądać spalaniu zwłok.

Piece kremacyjne zasilane są przez olej opałowy, gaz ziemny lub LPG (propan butan). Rozwój technologii także w tej dziedzinie umożliwił całkowite zautomatyzowanie procesu, nad którym czuwa specjalny komputer PLC (Programowalny Sterownik Logiczny). Również poczyniono istotne kroki w ochronie środowiska przed emitowanymi spalinami. Wszystko dzięki specjalnym, ceramicznym kanale spalinowym, optymalnej ilości dostarczanego tlenu i filtrom.

Po spaleniu kolejnym etapem jest jeszcze rozdrobnienie prochów zmarłego, przed umieszczeniem ich w urnie.

Absolutnie nie należy mylić dwóch terminów określających piece do palenia zwłok. Piece, o których mowa była powyżej to piece kremacyjne, natomiast piece krematoryjne to te, stosowane na przykład przez Niemców podczas II wojny światowej. Zasadnicza różnica polega na tym, że w pierwszym podczas jednego procesu spala się ciało jednej osoby, w piecach krematoryjnych były to spalania masowe. Co nie oznacza oczywiście, że piece kremacyjne nie są stosowane wielokrotnie.

W ujęciu prawnym, w Polsce kremacja jest całkowicie legalna, ale... nie ma możliwości rozsypywania prochów zmarłego na przykład w jego ulubionym miejscu. Zasadę tę reguluje ustawa prawna z 31 stycznia 1959, czyli dość wiekowa już, dlatego od roku 2005 w przygotowaniu są nowe jej projekty. Prochy można więc chować na cmentarzach lub w katakumbach, wyjątek od reguły stanowi przypadek, w którym zgon nastąpił podczas rejsu. Wówczas rodzina zmarłego może wysypać prochy do morza.

Kremacja jest bardzo często wybierana w momencie, gdy śmierć nastąpiła za granicami kraju i konieczny jest transport zwłok z zagranicy. Jest to bowiem duże ułatwienie w kwestii samego przewozu ciała.

W Polsce nie ma możliwości również na przetrzymywanie urny z prochami zmarłego w domu czy tworzenia biżuterii z prochów. Opcje tak bardzo spopularyzowane chociażby w Stanach Zjednoczonych.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena