W erze wielkopowierzchniowych centrów i domów handlowych, gdzie w obrębie jednego budynku swoją siedzibę ma kilkadziesiąt, a nierzadko kilkaset sklepów, interesująca i przyciągająca uwagę witryna sklepowa jest na wagę złota.

Data dodania: 2011-08-05

Wyświetleń: 2038

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

To ona bowiem decyduje o tym czy przepływający po korytarzach tłum ludzi zainteresuje się ofertą sklepu na tyle, aby zamiast do mieszczącej się cztery metry dalej konkurencji, wejść do konkretnego sprzedawcy. Czasy białych ścian i zakurzonych manekinów to dawno zapomniany przeżytek. Dziś aranżacja przestrzeni wystawienniczej to osobna branża biznesu, którą zajmują się przeszkoleni specjaliści, artyści i designerzy. Nie ominęły jej również zmiany technologiczne, obejmujące cały rynek reklamy. Wyświetlacze LCD, plazmy i ekrany diodowe również powoli przechodzą do lamusa. Ich miejsce zastępują w pełni interaktywne wystawy reagujące na ruch i dotyk mijających je osób.

Rewolucję w tym obszarze wprowadziły folie projekcyjne, od kilku lat dostępne również w Polsce. Folia pozwala przekształcić witrynę, lub jej dowolny fragment w cyfrowy ekran o wysokiej rozdzielczości, który nie traci wyrazistości niezależnie od kąta patrzenia czy intensywności oświetlenia. Technologia działająca w oparciu o folie pozwala przemienić zwykłą witrynę sklepową w multimedialną grafikę wykrywającą i reagującą na ruch mijających ją osób. To wysoce estetyczne rozwiązanie doskonale wpasowuje się w założenia visual merchandisingu i spełnia wszystkie zadania stawiane przed wizualizacjami witrynowymi - przyciąga uwagę, wyróżnia na tle konkurencji i przede wszystkim- zachęca do wejścia do sklepu. Gama możliwych do stworzenia efektów interaktywnych praktycznie nie podlega żadnym ograniczeniom i zależy tylko od naszej wyobraźni, a dostępne w Internecie nagrania dotychczasowych realizacji pokazują jedynie niewielką ich próbkę. Wirtualny meczu futbolu, mini-koncert, ogromne akwarium czy też uciekające przed dotykiem bańki mydlane to tylko niektóre przykłady animacji wyczarowanych na wystawach w światowych metropoliach.

Warto zauważyć, że interaktywne wystawy sklepowe to nie tylko nowoczesne i modne gadżety wciągające przechodniów w zabawę. Mogą one stanowić silne wsparcie dla kampanii mających ściśle informacyjny charakter. Ekran projekcyjny daje możliwość wyświetlania obszernych treści: haseł reklamowych, wysokiej jakości fotografii, opisów, animacji i filmów. Widoczność poszczególnych wiadomości może być w pełni zależna od osoby aktualnie oglądającej wystawę, ponieważ ma ona możliwość dowolnego przeglądania przygotowanych przez producenta materiałów. Szyba wystawy może zamienić się w wirtualny katalog, prezentację nowego produktu, a po podłączeniu do sieci - internetowy sklep otwarty 24 godziny na dobę. Ciekawy jest również sposób poruszania się po tak przygotowanych multimediach. Najnowsze rozwiązania pozwalają na całkowicie bezdotykową interakcję odbywającą się jedynie w oparciu o system wykrywania gestów, co w praktyce oznacza, że przeglądanie treści nie wymaga dotykania myszki, klawiatury, czy nawet ekranu, a do rozpoczęcia animacji wystarczy ruch ręki wykonany w odpowiednim miejscu przed witryną.

Co więcej na targach prezentowane są już rozwiązania umożliwiające videoanalizję osób oglądających witrynę oraz precyzyjne dostosowanie komunikatu pod względem takich kryteriów jak wiek czy płeć. Pojawiają się już nawet informacje o planach niektórych firm na wyposażenie interaktywnych witryn sklepowych w dodatkowe urządzenia eye-trackingowe, które na bieżąco dostarczałyby do systemu informacji o produktach, które wzbudziły największe zainteresowanie u klienta oraz automatycznie dostosowywały do jego gustu pozostałe elementy projekcji. Mimo, że na razie wydaje się to nierealnym scenariuszem z przyszłości to zmiany na rynku IT zachodzą tak szybko, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się upowszechnienia tego typu rozwiązań.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena