Poniżej 5 wskazówek jak przetrwać pierwsze trzy miesiące, zwłaszcza jeśli masz mało czasu.
** Poszukaj pomocy **
Każdy budynek potrzebuje fundamentu. Im większy będzie planowany budynek, tym fundament powinien być głębszy i solidniejszy. Upewnij się, że po podpisaniu umowy nie zostaniesz sam, a osoba, która zaprosiła cię do współpracy jest osobą, która będzie twoim mentorem i przewodnikiem.
Nie musisz polegać tylko i wyłącznie na tej jednej osobie. Zbuduj grupę wsparcia – mogą to być inne osoby zajmujące się network marketingiem lub przyjaciele, o których wiesz, że wspierają cię bez względu na to, co się dzieje. Jednak uważaj na osoby, które mają tendencje do powtarzania, że raczej ci się nie uda.
** Zrób plan na 3 miesiące **
Skoro już masz mentora, usiądź z nim i wspólnie zaplanujcie twoje pierwsze 3 miesiące. Czy będą to ilości spotkań, ilości telefonów, przygotowanie strony internetowej - cokolwiek to będzie, zapisz to w notesie.
Pamięć jest ulotna i cokolwiek zostanie tylko w sferze opowieści, zorientujesz się zbyt późno, że uleciało z wiatrem. Przy każdym zadaniu ustal termin do kiedy dane zadanie zrealizujesz, a dodatkowo wpisz do kalendarza.
Raz w tygodniu przejrzyj notes i kalendarz, zobacz co udało ci się zrealizować, a co musisz przesunąć na kolejny tydzień.
** Zainteresuj się rozwojem osobistym **
Wprowadź zwyczaj uczenia się czegoś nowego każdego dnia. Jeśli nie miałeś takiego zwyczaju do tej pory, wprowadź zmianę polegającą na przeczytaniu codziennie przynajmniej kilku stron wybranej książki – zajmie ci to najwyżej 30 minut. Wybierz najlepszą dla siebie porę, kiedy nikt nie będzie ci przeszkadzał.
Na początek polecam inspirujące książki Boba Proctora, Jaya Abrahama czy Roberta Kiyosaki – pomogą ci zwłaszcza kiedy w czasie nauki biznesu, jakim jest network marketing, nadejdą trudniejsze dni.
** Nastaw się raczej na jakość, nie na ilość **
Nastaw się na początku na mniejsze cele. Naucz się robić dobrze małe kroki. A kiedy już się nauczysz, nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby robić więcej i stawiać sobie ambitniejsze cele.
Nie ulegaj pokusie, aby pierwszego dnia zrobić wszystko – zmęczysz się, a efekty będą mierne. Jeśli zdecydowałeś się na roznoszenie ulotek, prowadzenie bloga i spotkania z osobami z kręgu znajomych, daj sobie na to pierwszy miesiąc, a jeśli poczujesz się pewnie w tym co robisz, dodaj inne zadania.
Nie zapomnij, że na dokładkę od początku masz się uczyć jak uczyć tego, czego uczą ciebie.
** Wyjdź z domu **
Podczas realizacji swojego planu nie zapomnij, że biznes na który się zdecydowałeś to biznes związany z „networkingiem”, więc nie siedź w domu! Musisz znaleźć czas, by chodzić do siłowni, na fitness, basen, imprezy. Nie unikaj rozmów z ludźmi, którzy cię zagadują. W świecie rzeczywistym, zupełnie obca osoba nawiąże z tobą kontakt w ciągu 15 sekund – tego nie pobije żadne działanie marketingowe!
** Odpoczywaj! **
To słabość znakomitej większości osób pracujących w domu. Zwykle, gdy zaczynasz nowy projekt, nie chcesz przerywać pracy dopóki nie zostanie skończony, ale nie da się pracować 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Zaplanowanie czasu wolnego pozwoli na lepsze wykorzystanie czasu przeznaczonego na pracę. Zdziwisz się o ile więcej pracy zrobisz po przyjściu z gimnastyki czy basenu.
Pamiętaj, że podejmując decyzję o zaangażowaniu się w marketing sieciowy, robisz to, aby budować swoją finansową niezależność. W tym celu trzeba dobrze wybrać firmę, trenera, traktować ten biznes jak biznes i nauczyć się jak działać skutecznie. Więcej na ten temat po kliknięciu w link poniżej.