Zadośćuczynienie - co to takiego jest?
W odróżnieniu od odszkodowania, zadośćuczynienie ma za zadanie naprawić krzywdę niematerialną. Założenie jest takie, że dla przykładu, zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej ma za zadanie ukoić (wiadomo, jedynie symbolicznie...) ból po śmierci bliskiej osoby.
Dla prawników zadośćuczynienia za śmierć to tematyka bardzo wyczerpująca psychicznie - niektórzy radcowie prawni w ogóle nie podejmują się tego makabrycznego tematu. Ci o mocnych nerwach, którzy decydują się pomóc swoim klientom dostają nie lada wyzwanie: sprawy o zadośćuczynienie są najczęściej prowadzone w sądach, a są one wynikiem składania spraw przez przedstawicieli osoby, która zginęła, kluczowe są przy tym wszelkie dokumenty takie jak na przykład zaświadczenia lekarskie. Jest to związane z tym, że owa śmierć była wynikiem zaniedbania osób prywatnych, firm lub nawet jednostek rządowych, takich jak szpitale.
Choć od 2008 roku po wprowadzeniu nowych regulacji odnośnie zadośćuczynień, sytuacja znacznie poprawia się, dochodzenie zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby nadal jest dość trudne w naszym kraju, szczególnie jeżeli po drugiej stronie która się broni stoją wpływowe oraz bogate osoby, które wynajmują najlepszych prawników. Na szczęście wiele kancelarii prawnych godzi się na zapłatę w formie z góry określonego procentu od wygranej sprawy. Dla niezbyt bogatych ludzi jest to bardzo wygodne oraz mądre rozwiązanie, ponieważ pozwala walczyć nawet jeżeli nie posiada się żadnego kapitału.
Tego typu sprawy są szczególnie popularne w Stanach Zjednoczonych oraz w bogatych krajach Europy zachodniej, gdzie podstawowe prawa każdego obywatela są rzeczą święta. Takie sprawy nie zawsze daje się wygrać za pierwszym razem, jeżeli wina jednak jest oczywista, prawdopodobieństwo wygranej jest prawie całkowite.
