W okolicach XVII wieku n.e. liczba ludności świata nie przekraczała 500 mln. Zasobów naturalnych na Ziemi było pod dostatkiem. Sto pięćdziesiąt lat później ludzi na Ziemi było już około 1 miliarda. Intensywność korzystania z zasobów przyrody zwiększała się odpowiednio do wzrostu liczby ludności i stopnia rozrostu potrzeb człowieka.
Ochroną zasobów naturalnych na Ziemi zajmuje się Ekologia. Nauka Ekonomii natomiast zajmuje się problemami wyboru w procesach gospodarowania. Przez długi czas nie zwracano uwagi na gospodarcze znaczenie środowiska, w szczególności na jego rolę jako „kosza na śmiecie”. Do ekonomii problem ochrony środowiska przeniósł się pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku.
W 1972 roku został wydany I Raport dla Klubu Rzymskiego, który opisuje wyniki cybernetycznej symulacji rozwoju systemu światowego. Wnioski wyciągnięte z niego wskazały że dalsze powielanie tendencji w sferze wzrostu liczby ludności, produkcji żywności, produkcji przemysłowej, użytkowania zasobów naturalnych spowoduje w pierwszej połowie przyszłego stulecia globalny kryzys w formie gwałtownego spadku liczby ludności oraz załamania produkcji przemysłowej. Stwierdzono że kryzys może zostać ominięty przez zastosowanie tzw. wzrostu zerowego jak i unormowanie liczby ludności. To znaczy aby zachować i odbudować obecny na tamte czasy stan środowiska należy zachować zerowy wzrost gospodarczy.
Zanieczyszczenie środowiska a rozwój gospodarczy
- Produkty odpadowe ludzkiej cywilizacji mogą się długo gromadzić w danym środowisku, aż wreszcie stają się szkodliwe np. rtęć w organizmach ryb morskich.
- Coraz groźniejszym skutkiem ubocznym użytkowania energii jest termiczne skażenie środowiska (tzw. efekt cieplarniany).
- Często można usłyszeć o zjawisku takim jak smog czyli utrzymujące się nad terenami wielkich miast i okręgów przemysłowych zanieczyszczenia powietrza atmosferycznego - im więcej przemysłu, im więcej samochodów tym bardziej stanowi to zagrożenie dla środowiska i dla człowieka.
- Podobnie ma się sprawa z tzw. dziurą, jaka postała w powłoce ozonowej otaczającej kulę ziemską.
- Ogromne spustoszenie przyniosło również wylesianie wielkich połaci Ziemi, a raczej brak ustawodawstwa aby ten proces powstrzymać. Kraje rozwinięte powstrzymały u siebie proces wycinania lasów, jednak wiele krajów rozwijających się prowadzi wycinkę lasów na ogromną skalę. Co 3 lata na świecie znikają lasy tropikalne o powierzchni Polski.
Głównymi źródłami zanieczyszczeń środowiska są przemysł, transport, rolnictwo, gospodarka komunalna. Zanieczyszczenia te dzielimy na: zanieczyszczenia powietrza atmosferycznego, wód, degradację gleb, zanieczyszczenia odpadami, azbest w środowisku przyrodniczym, promieniowanie. Warto zwrócić uwagę na fakt, że czynniki takie jak rozwój przemysłu, rozwój transportu czy gospodarka komunalna nierozłącznie wiążą się z rozwojem gospodarczym.
Kraje wysoko rozwinięte zużywają 75 % energii, 80 % wszystkich surowców, oraz produkują 80 % całkowitej liczby odpadów na naszej planecie. Aby powstrzymać te trendy należy zwiększać świadomość ekologiczną. Hasło 3R czyli reduce, reuse, recycle, które oznaczają kolejno: ograniczanie odpadów, wielokrotne używanie oraz odzyskiwanie, powinno na stałe wejść w pamięć wielu mieszkańców krajów wysoko rozwiniętych. Ostatnie kampanie dotyczące plastikowych woreczków, skłaniające ludzi do chodzenia na zakupy z własną siatką, czy wprowadzenie opłat za pojedynczą jednorazową reklamówkę z pewnością stanowią pewien rodzaj mobilizacji ludzi do ekologii, jednak stanowią chyba za mały bodziec.
Stan Kalifornia w USA stanowi dobry przykład walki z nadmiernym zużywaniem energii. Rozpoczęto tam wprowadzanie programów efektywności energetycznej w połowie lat 70. tworząc odpowiednie przepisy prawne i zmianę standardów technicznych ze szczególnym nastawieniem na sprawność urządzeń. Poskutkowało to mniej więcej taką samą konsumpcją energii w kolejnych latach przy wzroście o połowę tej konsumpcji w innych stanach USA. W wielu krajach występuje już wysoka świadomość ekologiczna. Przykładem może być Szwecja, która obecnie jest krajem przodującym jeżeli chodzi o eksport technologii ochrony środowiska. Innym przykładem mogą być limity na zużycie energii w Wielkiej Brytanii, limity te obejmowały w szczególności właścicieli sklepów czyli ograniczały np. możliwość włączenia większej ilości świateł w tychże sklepach.
