Większość drapieżników poruszała się na tylnych kończynach, ponieważ potrzebowały przednich do chwytania i przytrzymywania zdobyczy. Inne dinozaury, na przykład wielkie roślonożerne zauropody w rodzaju diplodoka, były czworonożne, ponieważ ich ciężkie i wielkie ciało wymagało czterech podpór. Pewne dinozaury mogły się poruszać zarówno na dwóch, jak i na czterech nogach, w zależności od sytuacji. Podczas żerowania wędrowały zapewne w postawie czworonożnej, lecz gdy coś je zaniepokoiło, mogły rozglądać się czujnie po okolicy, stojąc tylko na tylnych nogach. Te dinozaury potrzebowały dłoni o specjalnej budowie, umożliwiającej zarówno podpieranie ciała, jak i chwytanie.
Stopa
Wczesny roślinożerny dinozaur zwany Scelidozaur ( Scelidosaurus ) miał mocny, nie do przegryzienia szczęką pancerz z kostnych guzów. Scelidozaur zawsze chodził na czterech nogach. Jego tylne stopy, silne i szerokie, dawały solidne oparcie dla ciężkiego ciała. Pierwszy palec był tak mały, że ledwo sięgał podłoża.
Rachityczne łapki
Przednie łapki potężnego tyranozaura ( Tyrannosaurus rex ) były zaskakująco małe w stosunku do reszty ciała. Przpuszcza się, że łapki tyranozaura, zbyt krótkie, aby służyć do polowania, były przydatne, gdy zwierzę podnosiło się z ziemi po spoczynku.
Dłoń wieloczynnościowa
Dłoń iguanodona przystosowana była do pełnienia kilku funkcji. Wielki, kolczasty kciuk stanowił oręż do obrony przed drapieżnikami. Trzy środkowe palce zakończone kostnymi kopytkami były używane tylko przy poruszaniu się, natomiast piąty palec służył do przytrzymywania pożywienia.