Często zdarzało się tak, że dom a głównie mieszkania były ocieplane azbestem biorąc pod uwagę minimalne przewodnictwo ciepła i energii elektrycznej, wiec był stosowany, jako materiał izolacyjny.
Co za tym idzie, był trwały również na tarcie i działanie materiałów chemicznych oraz wykazywał się duża odpornością na tarcie. Był on wręcz idealnym tworzywem do ocieplania budynków.
Niestety dekadę później zdarzyło się rozpoznanie, które bezapelacyjnie i na stałe wykluczyło azbest z użycia. Owszem, instalacje elektryczne także w dalszych czasach niewiedzący ludzie izolowali azbestem, aczkolwiek bardziej inteligentne firmy budowlane nie mogły na to przystać. Z upływem kolejnych lat oraz interwencją mediów, doszło do przełomu azbestowego, czyli likwidowanie azbestu w blokach mieszkalnych oraz lokalach.
Został on wówczas wycofany ze względu na atrybuty rakotwórcze a dachy, które zbudowane były głównie z azbestu zostały zamieniane innymi materiałami Rozpoczęło się wielkie usuwanie azbestu.
Wraz z odkryciem szkodliwości tego składnika wprowadzony został obowiązek kontrolowania stanu instalacji i izolacji zawierających azbest (gdy nie są uszkodzone, niebezpieczne włókna nie wydobywają się na zewnątrz), a także program oczyszczania polskich nieruchomości ze źródeł azbestu. Od 2009 roku trwa przewidziana na ponad dwadzieścia lat akcja usuwania budulca z terytorium Polski, a państwo pomaga w tym mieszkańcom umożliwiając im pozyskanie stosownych dotacji.
Azbest uznawany był za materiał wysoce wydajny i przydatny między innymi ze względu na swoją elastyczność, trwałość i odporność zarówno na czynniki atmosferyczne, jak i mechaniczne, jednak z tego względu jest też niezwykle trudny do unieszkodliwienia.
Likwidowanie azbestu to bardzo prosty proces, jednakże niebezpieczny – jak każdy system utylizacji odpadów promieniotwórczych lub chorobotwórczych.