Stały się jednym z bardziej skutecznych narzędzi e- marketingu, korzysta z nich coraz więcej firm. Codziennie do klientów dociera całe ich mnóstwo. Jak zatem sprawić by to właśnie nas newsletter ich zainteresował.
Wszystko sprowadza się do odpowiedzi na pytanie co zrobić by klient zechciał zapoznać się z jego treścią zamiast automatycznie przenieść go do kosza wraz z milionem innych, zbędnych wiadomości.
Oto kilka praktycznych porad;
Uzyskaj zgodę
Zanim zaczniesz wysyłać newsletter dobrze jest uzyskać zgodę od osoby, która ma go otrzymywać. Jeśli korzystasz z bazy mailingowej innego dostawcy zapoznaj się z jej regulaminem i sprawdź na jakich zasadach możesz kontaktować się z potencjalnymi klientami. Jeśli masz własną bazę mailingową możesz zapytać swoich klientów drogą telefoniczną czy zgadzają się na otrzymywanie od ciebie newslettera. Może ci się to wydać głupie – to przecież tylko mail, który każdy z łatwością może usunąć. Owszem, ale codziennie nasze skrzynki są zapełniane ogromną ilością niepotrzebnych informacji, nie ma więc sensu zawracać głowy ludziom, których nasza branża kompletnie nie interesuje.
Szanuj czas
Zamiast rozwodzić się na różne tematy przekaż krótko acz treściwie to co masz zamiar powiedzieć klientowi. Nie ma sensu pisać długich wywodów, bo im dłuższy tekst newslettera tym większe prawdopodobieństwo, że klient go usunie niż przeczyta. Daj sobie spokój z bezsensownymi nagłówkami, niepotrzebnymi pozdrowieniami i innymi bezużytecznymi informacjami. Najlepiej od razu przejdź do rzeczy. Zastanów się dlaczego klient chce otrzymywać Twój newsletter, jakie są jego oczekiwania wobec ciebie i postaraj się je spełnić.
Prosta forma
Newsletter nie służy przekazywaniu wszystkich informacji na temat nowej usługi lub produktu. Ma on za zadanie poinformować klienta o nowym „ wydarzeniu” i wzbudzić w nim ciekawość, tak by po jego przeczytania chciał się z nami skontaktować i poznać szczegóły oferty. Przy tworzeniu posługuj się następującym schematem;
– chwytliwy nagłówek
– treść oferty (bez cen i szczegółów)
– call to action
– dane kontaktowe
Im prostszy komunikat tym większe prawdopodobieństwo, że klienci będą zainteresowani poznaniem jego szczegółów.
Szablon
Bardzo popularna formą jest tworzenie newsletterów w języku HTML. Umożliwia on dołączenie ilustracji i sprawia, że całość nabiera niebanalnego wyglądu. Mimo to spora część klientów woli dostawać newslettery zawierające wyłącznie tekst. Dobrze jest więc wypracować pewien kompromis. Przesada w którąkolwiek stronę może przynieść zupełnie odwrotne skutki. Jeśli przesadzisz z ilością ilustracji i kolorów Twój newsletter może stać się kompletnie nieczytelny a forma przyćmi treść. Z kolei zbyt uboga forma może zrazić klienta, który uzna, że nie przyłożyliśmy się do przygotowanie newslettera, ergo nie zasługujemy na jego uwagę. Sam znasz najlepiej swoich klientów i na tej podstawie musisz sam znaleźć jakiś złoty środek dla swojego newslettera.
Sprawdzaj przed wysłaniem
Zanim rozpoczniesz wysyłania newslettera do klientów sprawdź jego wygląd. W razie jakichkolwiek błędów, literówek czy niedziałających linków masz ostatnią szansę na dokonanie poprawek. Po wysłaniu wiadomości do klientów nie będziesz mógł już nic zrobić, a niesmak z powodu otrzymania newslettera z błędami na pewno pozostanie.