Dziś coś z przymrużeniem oka.
Trochę trudno mi pisać o ideale kobiety, jako, że ja sama jestem przedstawicielką „płci pięknej”. No, ale zawsze możemy to rozważyć teoretycznie (oczywiście nie to, że jestem kobietą, bo to nie ulega kwestii :)):
Pamiętam, że kiedyś Kasia Klich śpiewała o swoim mężczyźnie i o tym, że chce go zamienić na lepszy model. Dziś ja chciałabym przyrównać kobietę do modelu. Dlaczego mężczyźni mieliby być stratni?
Ok. Czyli jakie modele kobiet są dla mężczyzn idealne i w którym modelu mogliby się zakochać?
Po pierwsze:
MATKA-POLKA model, który jest jednym z najbardziej pożądanych wśród wielu mężczyzn. Nie ukrywajmy, mężczyźni są bardzo leniwymi bestyjkami (nie wszyscy – więc nie obrażaj się jeśli nim nie jesteś). A skoro są leniwi, to kobieta samodzielnie robiąca zakupy, samodzielnie sprzątająca, samodzielnie piorąca, samodzielnie gotująca i podstawiająca obiadki pod nos swojego wybrańca jest wielce pożądana. Dodatkowo jeżeli by była jeszcze na tyle rezolutna, że umiałaby wypełniać coroczne pity – facet byłby w siódmym niebie! Niestety (a może i dobrze) ten model kobiety idealnej według mnie jest już na wymarciu.
Po drugie:
PNĄCZE – model polecany dla wszystkich mężczyzn, którzy lubią być w centrum uwagi. Kobieta ta naprawdę kocha swojego „mena”. Pilnuje go przecież na każdym kroku. O tak zadba też o niego, ugotuje, może nawet posprząta jeżeli starczy jej czasu między przeglądaniem jego e-maili, czy skrzynki pocztowej w komórce. Stawia mężczyznę na pierwszym miejscu. Zawsze jest przecież zainteresowana z kim i w jaki sposób spędza on swój wolny czas (o ile on w ogóle taki posiada).
Po trzecie:
ŻANDARM – model idealny, jeżeli mężczyzna jest masochistą. Rozkazy, nakazy, zakazy. Dyscyplina przede wszystkim! Rozumowanie tego modelu: On musi wiedzieć, gdzie jest jego miejsce! Przecież sam, swoim małym rozumkiem tego nie odkryje. Trzeba mu w tym pomóc.
Po czwarte
KSIĘŻNICZKA – idealny model dla króla. Niestety ty jako mężczyzna musisz mieć wielkie zaplecze i sporo cierpliwości, gdyż ten model wymaga od faceta wszystkiego, nawet, tego, o czym ona jeszcze nie wie, że potrzebuje. To mężczyzna powinien zgadywać każdą jej najmniejszą zachciankę i oczywiście ją spełniać. Ze swojej strony muszę powiedzieć, że ten model, to baaaardzo kosztowna inwestycja, więc niewielu panów może sobie na niego pozwolić. Dodatkowo Księżniczka musi być na co dzień podziwiana, ubóstwiana i wynoszona pod niebiosa, a to jest nawet trudniejsze do zrealizowania niż zgadywanie jej życzeń.
Po piąte
WAMP/MODLISZKA – bardzo niebezpieczny model, ale idealny dla mężczyzn lubiących ryzyko. Ten model doskonale zna wszystkie gry damsko - męskie i wie jak doprowadzić mężczyznę do szaleństwa (także w dosłownym tego słowa znaczeniu).
Po szóste
SEKSOWNA LASKA – model podobny do księżniczki, ale ma mniejsze aspiracje, czyli jest tańszy. Ale niestety wydaje masę kasy na fryzjera, kosmetyczkę, solarium, salony mody i takie tam. Znów facet musi mieć więc szaloną cierpliwość i pełny portfel. No ale czego się nie robi by pokazać się z bóstwem u swojego boku?
Po siódme
NORMALNA – model niczym się nie wyróżniający z tłumu, przeciętny, ale może zadowolić niejednego przedstawiciela „płci brzydkiej”, gdyż ma niewielkie wymagania, czyli nie jest zbyt kosztowny, a do tego może zaspokoić różne potrzeby mężczyzny (np. wikt i opierunek).
No, są jeszcze inne modele, ale nie możemy chyba o nich powiedzieć, że to idealne kobiety dla mężczyzny. Np.:
FEMINISTKA – bardzo trudny model do utrzymania, gdyż podstawowym jego mottem jest: samiec, to wróg – kobiety górą (także w seksie :))!
KARIEROWICZKA – nie ma czasu na nic, bo spędza go przeważnie w swojej pracy ze swoim szefem lub współpracownikami. Widzi tylko jasną drogę na szczyt swojej kariery, wiec gdzie tu miejsce jeszcze dla mężczyzny (najlepiej, gdyby był dochodzący), nie mówiąc już o dziecku. Pilnie śledzi każdą okazję do wybicia się i stania naprawdę kimś wielkim i bardzo dobrze zarabiającym w swojej pracy.
WYZWOLONA - nie słucha nikogo, tylko siebie, ma cele, do których dąży, lubi sprawiać sobie przyjemności, umiarkowanie zajmują ją roboty domowe – woli upichcić coś na szybko, albo kupić gotowca, niż spędzać 4 godziny w kuchni przygotowując na coś naprawdę smacznego (jakby na to były potrzebne aż 4 godziny)
Jak napisałam na początku, to tylko rozważania teoretyczne. Bo w praktyce mężczyźni zakochują się w każdym z przytoczonych modeli. Wszak - a może niestety serce nie sługa.
Pozdrawiam
Barbara Łukowiak