Dzięki posiadaniu Świadomego JA, jesteśmy w stanie wpływać na jakość swojego życia, a tym samym na swoje powodzenie w kontaktach z "osobnikami" płci przeciwnej. :)

Data dodania: 2010-02-08

Wyświetleń: 2468

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Robimy to poprzez:

1. Świadomy wybór odpowiednich myśli, które następnie są przekazywane do podświadomości i przez nią realizowane.

2. Podejmowanie decyzji, które możemy wybierać, niezależnie od tego, co nam dyktują emocje.

Taki walentynkowy przykład :):

Podoba Ci się dana osoba. Wiesz jednak, że ta osoba ma już kogoś i nie chcesz mieszać się w ich relacje. Chcesz być w porządku i postanawiasz poszukać dla siebie innego partnera.

Nie jest to łatwe, ale możesz podjąć decyzję, że zakochasz się w zupełnie kimś innym. Brzmi to może nierealnie, ale masz wybór również w tej - emocjonalnej i z założenia „nie podlegającej dyskusji" - sferze.
Jeśli skoncentrujesz swoją uwagę, swoje myśli w stronę innej osoby, to zobaczysz, że i Twoje uczucia się zmienią.

Zakochujemy się na ogół w kimś, kto jest w nas zakochany, kto się nami interesuje, a więc w kimś, kto koncentruje na nas swoją uwagę.
Można być przez jakiś czas z kimś, kto traktuje nas dość obojętnie, ale na dłuższą metę to staje się trudne do wytrzymania. Jest to też powód, dlaczego związki się rozpadają.

Miłość wymaga ciągłego potwierdzania - nie tylko słowami, ale czynami, a co za tym idzie - swoją uwagą i zainteresowaniem.

Jeśli chcesz zainteresować kogoś sobą, bądź sama zaintertesowana. Do tego bądź najwaspanialszą osobą, jaką możesz być, a powodzenie gwarantowane!

Pomyśl teraz przez chwilę o osobie, o której może wcześniej nigdy nie myślałaś w kategorii chłopak/partner . Zauważ swoje uczucia. Czy nie zmieniły się choć odrobinę w stosunku do tej osoby?

Okaż większą uwagę i szczerą troskę ludziom, do których chcesz się zbliżyć. To jest najlepszy sposób (jaki znam) na zainteresowanie innych sobą.

Koniecznie przeczytaj też:

Miłość romantyczna a rzeczywistość!

Technika, której nauczył mnie mój mąż!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena