Rząd ostatnio wprowadza i szykuje bardzo dużo zmian, które na celu mają właśnie poprawie bezpieczeństwa. Zaczynając od prawa jazdy i młodych kierowców. Zmiany zaszły bądź zajdą w przeprowadzaniu egzaminów zarówno teoretycznych jak i praktycznych. Również kurs będzie wyglądał inaczej. Wszystko po to by lepiej przygotować kierowców do prowadzenia auta i uczestniczenia w ruchu drogowym. Zmieni się także wiek w którym można się ubiegać o poszczególne kategorie prawa jazdy: Kategorię A zamiast w wieku lat 18, będzie można uzyskać dopiero po ukończeniu 24 lat. Kategoria C, będzie możliwa do uzyskania po 21-ym roku życia, a nie jak do tej pory po osiągnięciu pełnoletności. Natomiast o kategorię D, będzie się można starać gdy skończymy 24 lata, a nie 21. Świeżo upieczeni kierowcy także będą musieli bardzo uważać, ponieważ zostaną objęci dwuletnim okresem próbnym, w którym drobne przewinienia mogą się okazać dla nich zgubne i skutkować utratą prawa jazdy.
Rząd zastanawia się i pracuje także nad projektem zaostrzenia kar dla osób prowadzących po spożyciu alkoholu. Wielu ludzi zapomina, że nawet "po piwku" czas naszej reakcji się obniża i jesteśmy skłonniejsi do podejmowania ryzyka, a to na pewno nie jest pożądaną cechą na drodze. Jeden z pomysłów dotyczy dożywotniego zabrania prawa jazdy osobom, które po raz kolejny zostały złapane na prowadzeniu auta w stanie nietrzeźwym.
Prawo się zmienia po to żeby było bezpieczniej i mniej ludzi ginęło na drogach, ale jeżeli ludzie sami nie będą używali swojej wyobraźni i nadal będą jeździli brawurowo, nie będą dopasowywali stylu jazdy do warunków pogodowych, będą bagatelizowali to "jedno piwko", na drogach nigdy nie będzie bezpieczniej, a wprowadzone zmiany mogą niewiele pomóc.