Przekonała się o tym szczególnie główna bohaterka książki Iana McEwana, Briony Tallin. Autor stworzył w 2001 roku postać pisarki, aby i ona mogła powoływać do życia, na kartach powieści, swoich bohaterów.
Poznajemy Briony Tallin jako trzynastoletnią dziewczynkę, początkującą dramatopisarkę, która marzy o napisaniu wielkiego dzieła. Dziewczynka, żyje na granicy dwóch światów: fikcyjnego i rzeczywistego. Jej niezwykle bogata wyobraźnia czerpie ze zwykłych wydarzeń dnia codziennego, materiał do utworów literackich. Jednak pewnego upalnego dnia 1935 roku to, co wyobrażone, stanie się dla młodej Briony faktem.
Dziewczynka jest świadkiem miłosnej sceny, rozgrywającej się pomiędzy Robbiem, synem służącej, a jej starszą siostrą Cecylią. Młoda Briony, mając w pamięci list Robina do ukochanej, pełen erotycznych wyznań, oraz kierowana wyobraźnią, błędnie interpretuje zdarzenie. W konsekwencji prowadzi to do tragedii. Następuje rozpad rodziny, niewinny człowiek trafia do więzienia, a siostry tracą ze sobą kontakt.
Powieść czyta Zbigniew Zapasiewicz ze swoją żoną Olgą Sawicką. I choć lektura 400-stronicowej książki trwa ponad 14 godzin, to odbiorcy na pewno nie poczują znużenia. Dokładne, wręcz naturalistyczne opisy, jak i spokojny głos aktorów umożliwiają słuchaczom stworzenie obrazów, swoistych ilustracji, do czytanych fragmentów powieści. Odbiorcy mogą bez pośpiechu wsłuchać się w myśli poszczególnych bohaterów. Wkraczając w przestrzeń świadomości, która odpowiada nie tylko interpretacji Briony, ale i odczuciom okrutnie rozdzielonych kochanków, znajdą czas na własną refleksję.
Z rodzinnej posiadłości Państwa Tallinów, przenosimy się do roku 1940, gdzie trwa II wojna światowa. Tym razem głos zabiera Robbi, który zaciągnął się do wojska po to, by opuścić więzienie i odszukać Cecylię. Mężczyzna naznaczony piętnem zbrodni, której nie popełnił, pragnie przetrwać za wszelką cenę; w jego głowie rozgrywa się dramat sprzed lat, który podkreślają obrazy wojny.
W tym czasie 18-letnia Briony pracuje jako pielęgniarka w wojskowym szpitalu, w Londynie. W wolnych chwilach pisze książkę, wciąż tę samą - niekończący się dramat trojga ludzi. Historię, która zaczęła się od kłamstwa, od słowa. Pisarka tworzy różne warianty tej samej opowieści. Z mglistego opowiadania wyłania się w końcu powieść Pokuta.
Książka Iana Miewana porusza problem, nad którym pochylali się artyści wszystkich epok - niebezpieczeństwa płynącego z literatury. Pisarz niczym Bóg może stwarzać za pomocą słów, ale gdy popełni błąd, nikt go nie rozgrzeszy. Czy z upływem lat pisarka będzie potrafiła spojrzeć realistycznie na siebie i na swoje czyny z przeszłości? Czy pokuta przyniesie odkupienie? Czy literatura może pełnić funkcję sumienia pisarza? Rola sędziów tym razem przypadnie słuchaczom audiobooku.
Anna Kulczyńska