Ambicją rodziców jest "dobrze uczące się" dziecko i cenzurki z wyróżnieniem. Artykuł daje kilka praktycznych wskazówek jak osiagnąć zamierzony efekt. Podaję też kilka wartościowych publikacji.
Ambicją rodziców jest "dobrze uczące się" dziecko i cenzurki z wyróżnieniem. Artykuł daje kilka praktycznych wskazówek jak osiagnąć zamierzony efekt. Podaję też kilka wartościowych publikacji.
Nie od dzisiaj wiadomo, że dzieci wybitnie uzdolnione ulegają szybkiemu znudzeniu, podczas gdy uczą się ze swoimi rówieśnikami w zwyczajnej klasie.
Pierwszy dzwonek to dla większości dzieci niesamowite przeżycie na które z niecierpliwością czekają. W rodzicach zaczyna rodzić się wtedy lęk. Jak pierwszoklasiście zagospodarować czas po lekcjach?
Co skłania rodziców do podjęcia decyzji o tym, żeby wziąć na siebie odpowiedzialność za pełną edukację własnego dziecka?Rodzice, którzy ostatecznie zdecydowali się na edukację domową początkowo w ogóle nie rozważali takiej możliwości.
Edukacja domowa to w Polsce wciąż raczkujące zjawisko. Tymczasem, gdybyśmy przyjrzeli mu się bliżej moglibyśmy zauważyć, że uczenie w domu przez stulecia było zjawiskiem całkiem normalnym.
Jeseśmy fizycznym wyrazem tego, co jest w naszej podświadomości (J.A.Takaas) W twojej podświadomosci znajduje się siła mogąca poruszyć świat (W. James)
Czy wykorzystujemy podświadomość w wychowaniu? Czy jest to uczciwe? Potrzebne? Konieczne?
Co to jest w ogóle ta Zielona Szkoła? Zielone Szkoły to to samo co wycieczki szkolne. Jedzie się z klasą i nauczycielami po za miasto, gdzieś dalej, by coś zobaczyć, coś zwiedzać i wypoczywać… Czy na pewno?!?
W każdej szkole przychodzi czas, gdy wypada zorganizować jakiś konkurs lub jakieś zawody. I nie powinno to dziwić, ponieważ każdy uczeń, jak każdy człowiek, ma we krwi rywalizację.
OREW czyli Ośrodek Rewalidacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy jest specjalistyczną placówką oświatową. Ośrodki takie są przeznaczone dla dzieci i młodzieży z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim, znacznym i umiarkowanym ze sprzężonymi niepełnosprawnościami w wieku od trzech do dwudziestu pięciu lat.
W czasach "Social Network" nie można pominąć faktu istnienia drugiej rzeczywistości - tej wirtualnej - obok życia codziennego. Tak jest również w przypadku szkół. Aby zaistnieć w lokalnej rzeczywistości, szkoła musi mieć swoją stronę WWW. Czy ma to sens? Czy jest to bajer, który każdy musi mieć?