Żądne krwi komary są realnym zagrożeniem i zamiast leczyć skutki ich ukąszeń, lepiej im zapobiegać. Dawniej polegaliśmy głównie na naturalnych środkach, tj. cebuli, olejku waniliowym czy occie. Potem odkryliśmy chemiczne repelenty zawierające kontrowersyjne substancje. Niektórzy wykorzystują też lampy owadobójcze, które nie są zbyt humanitarne.