Mąka winna (wszystkiemu!)
Używamy jej w kuchni powszechnie, ale co do jej walorów zdrowotnych można mieć wiele wątpliwości.
Białe pieczywo tylko tuczy, nie zawiera tyle błonnika co ziarno użyte do produkcji ciemnego chleba, ma za to dużo węglowodanów.
Rozwiązaniem może być jedzenie ciemnego pieczywa, ale czym zastąpić pszenną mąkę?
Może mąką winną?
Vinifera For Life - tak nazywa się kanadyjska firma sprzedająca mąkę zrobioną ze skórek winogron wykorzystywanych do produkcji wina.
badania przeprowadzone na skórkach wykazały w nich sporą zawartość błonnika,związków polifenolowych i kwasów tłuszczowych.
Obecnie mąką dostępna jest w czterech wariantach : Late Harvest, Cabernet, Chardonnay, oraz Ice Wine
sprzedawana w 400 gramowych opakowaniach kosztuje średnio 10 dolarów kanadyjskich za sztukę (stan na styczeń 2009).
Jak zapewnia producent może być używana do produkcji pieczywa, makaronu, ciasteczek czy innych słodkich wypieków. Na stronie internetowej Vinifery można znaleźć liczne przepisy z zastosowaniem winnej mąki.
Wygląda na to, że pomysł na mąkę świetnie przyjął się w Kanadzie. Coraz więcej piekarni wykorzystuje dodatek caberneta do swoich wyrobów, a na stronie www producent z dumą prezentuje listę miejsc (restauracji i barów) gdzie można skosztować winnych wypieków.
Dodatkowo mąka posiada certyfikat koszerności, więc może być spożywana, także przez ortodoksyjnych żydów.
Słodkiego miłego wina...
Nie wiem jakiej mąki używa do produkcji swoich batoników Nestle, ale i ono wyprodukowało coś dla smakoszy winnych łakoci. Batonik Kit Kat o smaku wina to propozycja dla tych, którzy lubią tak samo słodycze jak i boski nektar.
Produkt ma różowy kolor i niezbyt wyrazisty smak gronowego trunku. Na razie w Polsce niedostępny.
Podobnie zresztą jak lodowe sorbety firmy Wine Cellar Sorbets - orzeźwiające lody w 6 różnych smakach -
riesling, champagne, Sangria Rojo, Rose, Pinot Noir, Cabernet Sauvignon.
Doskonałe na upalne dni, do deserów i cocktaili.
Produkt ma też dodatkową zaletę - każdy sorbet zawiera do 5 proc alkoholu. Niestety winne sorbety można kupić jak na razie tylko w kilku stanach USA.
Po takich wynalazkach już chyba nikogo nie zdziwią żelki o smaku wina prawda?
Chilijskie gotowanie
Jeśli, jednak nasze podniebienia są bardziej konserwatywne, możemy sięgnąć po mniej wyszukane produkty.
Na przykład proszek z chilijskiego czerwonego wina, idealny do gotowania.
Jego dodatek zastępuje wino dolewane do potraw, nadając gotowym specjałom specyficzny smak i zapach. Całość można, także spożywać razem w formie kapsułek z innymi sproszkowanymi składnikami jak np. witaminy.
Dodatkowo produkt dostępny jest w kilku wariantach i może zawierać od 18 do 46 proc polifenoli - substancji przeciwdziałających chorób układu krwionośnego i nowotworom.
Winny proszek nie zawiera natomiast alkoholu i cukru (niestety), choć producent twierdzi,że to dla zdrowia.
In vino veritas chciałoby się zakrzyknąć. Tylko ile w tym wina?
Ubrania winiarza
Sporą ilość wina można natomiast znaleźć w odzieży z wina. A ściślej mówiąc, właściwie z octu winnego.
Okazuje się, bowiem, że bakterie octowe produkując kwas octowy z wina wytwarzają także celulozę. Nic prostszego, tylko trzeba dać im robić swoje, a efekty pracy układać na specjalnych manekinach formując odpowiednie kształty - do takich efektów doszli biolodzy z University of Western Australia. Niestety odzież powstała w ten sposób bardziej przypomina papierowe chusteczki do nosa. Jest niezbyt trwała i gdy wyschnie łatwo się drze.
Ale prace nad udoskonaleniem tego wynalazku nadal trwają. Podobnie zresztą jak odkrywanie innych, drzemiących w winie tajemnic.
Bo kto powiedział, że wino służy tylko do picia?
Źródła :
http://www.treehugger.com/2007/03/11-week/
http://www.winecellarsorbets.com/
http://www.kurdesz.com
http://www.alibaba.com