Pamiętam ten jeden artykuł, który swojego czasu wywarł na mnie wielkie wrażenie: "W pułapce krzywego zwierciadła" Jak sprawiedliwie ocenić samego siebie? Czy obiektywizm w tym przypadku wogóle jest możliwy? Te i wiele innych pytań zadaje autorka, rozmawia z psychologami, socjologami, pedagogami, odpowiada na nurtujące pytania. Samoocena zakłamana w górę albo w dół daje nieprawdziwy obraz tego, kim jesteśmy. Jednak prawidłowo ukształtowana potrafi być naszym największym sprzymierzeńcem, pozwala dokonywać właściwych życiowych wyborów, często "postawić się" światu, wytrwać przy swoich planach i zamiarach, nawet jeśli wszyscy dookoła uważają, że nie damy sobie rady.
"Ujarzmij wewnętrznego krytyka": w głowie każdego człowieka pojawia się od czasu do czasu myśl "jestem beznadziejny" lub "ja zawsze wszystko psuję". U osób o niskim poczuciu własnej wartości takie negatywne opinie towarzyszą większości podejmowanych działań. To często komunikaty, które słyszeliśmy w dzieciństwie, a które teraz bezwiednie powtarzamy. Należy sobie je uświadomić i wyzbyć się ich. Negatywne opinie pojawiają sie w naszych głowach automatycznie. Należy przeciwstawić sie wewnętrznemu krytykowi poprzez wymyślenie prawdziwego zdania pozytywnego na swój temat. Zdanie to będzie stanowić przeciwwagę dla zdania krytycznego. Wewnętrzny krytyk odzwierciedla to, jak traktowano nas w przeszłości. Dlatego kolejnym krokiem powinno być lepsze traktowanie siebie samego. "Możesz być ofiarą wydarzeń, albo ich pełnoprawnym uczestnikiem." tak mówi redaktor prowadząca - Manana Chyb.