O nowościach muzycznych najczęściej wspomina się w kontekście bardziej znanych wykonawców. Czy to Ariana Grande, czy Alice Cooper, czy może Jean Michel Jarre, te nazwiska są szeroko znane. I to rodzi pewien problem.

Data dodania: 2021-04-22

Wyświetleń: 651

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Nowości muzyczne – szansa na poznanie lepszej muzyki

Nie tylko znani piszą

Nie ma oczywiście niczego złego w słuchaniu muzyki najbardziej znanych wykonawców, ale to trochę jak wejście do głębokiego dołu i kopanie jeszcze głębiej. Większość artystów, kiedy znajdzie już styl, który “chwyta”, trzyma się go bardzo mocno, a upodobania słuchaczy jedynie się gruntują. Tymczasem warto czasem spojrzeć na nowości muzyczne i poszukać sobie czegoś nowego.

Nowości płytowe: czego szukać, żeby być zadowolonym?

Odwiedzając sklep z płytami, trudno jest się czasem odnaleźć. Wybór jest olbrzymi, a i tak każdego ciągnie w znane rejony. Dlatego podsuwamy kilka pomysłów, jak się w nowościach obracać, żeby poszerzyć muzyczne horyzonty.

  • Nowa płyta znanego artysty. To w sumie najprostszy pomysł: przejrzeć nowości płytowe kogoś, kogo się zna i lubi. O ile zwykle nie będzie to wiązało się z koniecznością poznania nowego gatunku czy stylu, o tyle może narazić ucho na obcowanie z czymś, co się nie przebije nie tylko w radiu, ale może nawet i w serwisach streamingowych.
  • Nowości muzyczne polskie. Tu zawsze warto zaglądać, bo znana polska muzyka to albo świeży, ale nieprzesadnie ambitny pop, albo (też nie zawsze bardziej ambitny) zdecydowanie starszy rock. A dziś mamy wiele zespołów, które realizują się we wszystkim: od Indie i folku aż po heavy metal i trash. Zaglądanie w polskie nowości muzyczne to świetny pomysł, jeśli szukasz płyt w dobrej cenie, a chcesz poruszać się w kręgach muzyki jakkolwiek bliskiej.
  • Nowości płytowe zagraniczne to z kolei opcja dla tych, którzy już świadomie chcą poszukać czegoś nowego. Olbrzymi wybór bardzo różnych gatunków to jedna sprawa, a drugi ważny atut to dostępność nie tylko CD, ale też często DVD z koncertu czy Longplaya dla miłośników najgłębszego brzmienia. To, że te półki będą dłuższe od półek z polską muzyką, to jasna sprawa, ale warto też pamiętać, że ten sam gatunek w wykonaniu artystów z różnych krajów też nabiera jakiegoś lokalnego charakteru.

Ciekawe nowości: jaka muzyka zdobywa szczyty?

O tym, jak serwisy streamingowe wpłynęły na rynek płytowy, mówi się dużo i zwykle raczej nieprzychylnie. Tymczasem spojrzenie w nowości płytowo dowodzi, że chyba jednak Spotify czy Apple Music przyniosły coś dobrego. W dużych nakładach ukazują się choćby płyty niszowych zespołów folk-rockowych, popularniejsza staje się muzyka poważna czy symfoniczna. Pop schodzi odrobinę na drugi plan, bo na pierwszy wychodzą liczne niszowe zespoły i soliści. Country? Jest. Piosenka aktorska i poezja śpiewana? Też jest. Symphonic rock? Też jest. Do tego specjalne opracowania ścieżek muzycznych z filmów czy gier, sporo jazzu i popularnej klasyki. To sprawia, że wizyta przy półce z nowościami bywa naprawdę odświeżająca.

No dobrze – największych wykonawców raczej się nie uda zdetronizować, ale tu nie ma co patrzeć na listy przebojów, bo dzięki rozpropagowaniu w streamingu mniejszych artystów, dziś to oni mają szansę się wybić na nowościach. To ważne, bo świeże spojrzenie nawet na banalny gatunek muzyki to zawsze cenna rzecz.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena