Można zaś świętować Boże Narodzenie zgodnie z tradycją i smacznie, ale jednocześnie lekko. Jest na to wiele sposobów.
Odchudzone wigilijne menu
Tradycyjne wigilijne potrawy są postne, ale niestety brak mięsa nie oznacza, że są mało kaloryczne, a wręcz przeciwnie. Słodka kutia, tłuste śledzie w oleju czy śmietanie, karp smażony w panierce na dużej ilości tłuszczu, potrawy mączne - uszka i pierogi. Jest to zdecydowanie ciężkie menu, typowe dla polskiej kuchni, po którym każdy może poczuć się ciężko, a także przytyć. Odchudzenie wigilijnego menu jest więc ważne nie tylko dla wagi, ale też dla zachowania dobrego samopoczucia.
Co można zrobić? Bardzo wiele, ale trzeba wykazać się kreatywnością, a także uwagą.
Unikać tłuszczu
W wigilijnych potrawach jest mnóstwo tłuszczu. Karp smażony w panierce chłonie tłuszcz jak gąbka, najlepiej będzie więc usmażyć go na nieprzywierającej patelni, bez tłuszczu (a najlepiej bez panierki) lub upiec w piekarniku. Śledzie, zamiast w oleju czy tłustej śmietanie, można przyrządzić z buraczkami, jabłkami czy w sosie jogurtowym. Jogurtem warto też zastąpić majonez dodawany do sałatki jarzynowej oraz śmietanę wykorzystywaną do zabielania barszczu i zupy grzybowej - a najlepiej w ogóle zrezygnować z zabielania. Jeśli ktoś zastanawia się, jak nie przytyć w święta Bożego Narodzenia, a ma zwyczaj obsmażać uszka i pierogi przed podaniem, także powinien z tego zrezygnować - należy podawać je bezpośrednio z wody, a także nie polewać pierogów masłem.
Uwaga na mąkę
Produkty z białej mąki są ciężkostrawne i kaloryczne. Można więc przygotować uszka, pierogi, a nawet ciasta z mąki pełnoziarnistej czy orkiszowej. Lepiej też nie dodawać mąki do zup ani do kapusty z grochem w postaci zasmażki.
Dietetyczne potrawy wigilijne to także odchudzone ciasta. Najlepiej zrobić je samodzielnie i nie polewać lukrem czy czekoladą, ale na przykład posypać cukrem pudrem. Należy też unikać dużych ilości cukru i tłustych kremów.