Czy w dzisiejszym świecie naszpikowanym bajeczną technologią, umożliwiającą przeniesienie się do wirtualnej rzeczywistości gier komputerowych, skromne szachy mają jeszcze jakichkolwiek zwolenników? Okazuje się, że jak najbardziej tak! Ale jak tą grą zainteresować dziecko?

Data dodania: 2017-03-01

Wyświetleń: 1104

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Jak zainteresować dziecko szachami?

Trudność wynika z tego, że szachy to gra mało atrakcyjna wizualnie – ot, plansza, figury i dwóch graczy, tkwiących nieruchomo i tylko od czasu do czasu wykonujących drobne ruchy dłońmi. Patrząc z boku, w szachach „nic się nie dzieje”. Gra jest mocno statyczna, co raczej nie wzbudza dziecięcego zainteresowania. Maluchy lubią dynamikę, zmiany, ruch – a tego w szachach próżno szukać.

Dlatego z nauką gry w szachy lepiej poczekać, aż dziecko będzie w stanie dłużej skupić uwagę. Zazwyczaj maluch nabywa taką umiejętność po rozpoczęciu edukacji szkolnej. Wtedy też może docenić wartość szachów – przede wszystkim rozwijanie umiejętności logicznego myślenia, opracowywania strategii obrony i ataku itp.

Naukę szachów można zacząć od... warcabów. Ta prosta gra pozwoli dziecku oswoić się z szachownicą i bierkami. Potem można pokazać ruchy poszczególnych figur i wyjaśnić zasady gry. A potem pozostaje już praktyka – trening, trening i jeszcze raz trening, i do tego systematyczny. Nie da się rozwijać umiejętności szachowych w inny sposób. Piękno tej gry polega przecież między innymi na tym, że choćby się obmyśliło najlepszą strategię, tak naprawdę udane jej zastosowanie zależy tylko od tego, jakie ruchy wykona przeciwnik.

Oczywiście rodzic nie jest najlepszym partnerem szachowym dla dziecka, ponieważ występuje jednocześnie w roli trenera, ale niemal zawsze trenera-amatora, który niewiele wie o fachowej grze w szachy, rozwiązywaniu kombinacji, analizowaniu partii itd. Dlatego świetnym pomysłem jest znalezienie w okolicy kółka szachowego – często organizowane są one w szkołach albo domach kultury. Niezmiernie ciekawą alternatywą może być młodzieżowy obóz szachowy, gdzie pociecha będzie mieć szansę uzyskać porady od zawodowych trenerów, a także ćwiczyć z rówieśnikami i spędzać z nimi czas po zakończeniu zajęć szachowych. Co ważne, zawodowy trener wie jaką metodykę treningu zastosować i jak urozmaicić zajęcia.

Ważne jest, by nie zaprzepaścić umiejętności zdobytych na obozie - jedynym rozwiązaniem jest wspomniany wcześniej regularny trening (można go rozwinąć poprzez np. rozgrywanie partii na komputerze).

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena