Historia
Jednym z najbardziej kluczowych elementów, który związany jest z rozwojem silnika spalinowego, jest turbosprężarka. Początkowo ten element był domeną silników w samochodach ciężarowych, jednak obecnie montowany jest także w wielu samochodach osobowych,a także innych maszynach. Jedno jest pewne ten wynalazek na zawsze wpisał się już do historii motoryzacji.
Pierwsze prototypy dzisiejszych turbosprężarek zostały wymyślone już w 1925 roku, przez szwajcarskiego konstruktora Alfreda Bucha. To on wpadł na pomysł, żeby turbodoładowanie połączyć razem z wydechem spalin. Dzięki temu silnik potrafił zyskać nawet do 40 procent więcej mocy. Nie trzeba było długo czekać, by producenci samochodów zaczęli używać ich do wzmacniania osiągów swoich maszyn.
Zastosowanie
Dzięki temu wynalazkowi zyskały również samochody sportowe. Tego typu auta, potrzebują jak największej mocy, przy jak najmniejszych gabarytach silnika. Dzięki zastosowaniu turbosprężarki obie te kwestie można było połączyć.
Turbodoładowanie montowane jest również w bardzo popularnych na naszych drogach, samochodach z silnikiem Diesla. Wiele użytkowników samochodów na olej napędowych narzekało, że samochody te wolniej się rozpędzają i mają mniej mocy. Wychodząc im naprzeciw, producenci samochodów postanowili zacząć montować turbosprężarki, które wzmacniały silniki Diesla i pozwalają szybciej rozpędzić samochód.
Budowa
Budowa turbosprężarki jest stosunkowo prosta. Składa się z dwóch elementów. Pierwszym z nich jest turbina, która jest zasilana dzięki gazom spalinowym. Drugim natomiast turbina sprężarki, która zasilana jest przez turbinę znajdującą się na jednym wale. Dzięki zastosowaniu odpowiednich materiałów turbiny są wytrzymałe, zachowując równocześnie względnie małe gabaryty. Można więc stosować je praktycznie w każdym modelu samochodu. Wielu ekspertów twierdzi, że ten element w samochodzie jest jednym z najtrwalszych. Należy jednak pamiętać o tym, by odpowiednio o niego zadbać, a gdy zajdzie taka potrzeba poddać go regeneracji. Dzięki temu nasz samochód przejedzie jeszcze kolejne tysiące kilometrów.