Zastosuj chwyt, a zadziała! Proste prawdy o człowieku
W co uderzyć tworząc nagłówek? Uderzanie kojarzy się z walką… W sumie idealnie pasuje. Konkurencja w sieci jest ogromna i właśnie dlatego toczy się tu ciągła walka o czytelnika. Nagłówek naszego tekstu musi przyciągać nie tylko wzrok, ale i obecność czytelnika pomiędzy wersami naszego tekstu. Stworzenie nagłówka w oparciu o niektóre cechy człowieczej natury może okazać się chwytem powalającym na deski! Spróbujcie sami! My wybraliśmy takie:
- Prostota – Nie komplikuj, nie czaruj (życie nie jest bajką i ludzie doskonale o tym wiedzą). Świat jest już wystarczająco skomplikowany i odbiorcy niekoniecznie chcą go sobie gmatwać bardziej. Co więcej, są też leniwi… Niekoniecznie chcą się wysilać. Stawiaj na prosty przekaz! Używaj też zwrotów zaczerpniętych z mowy potencjalnych czytelników. Zrób wszystko, aby Twój nagłówek był zwięzły i interesujący!
- Interesowność – fajnie gdy nagłówek zawiera w sobie korzyści, które ludzie osiągną po przeczytaniu reszty tekstu. Ale nie tylko! Wystarczyć może też wartościowa, przydatna informacja.
- Instynktowność – jednym z głównych ludzkich instynktów jest ten, który zapewnia nam przetrwanie. Chyba zgodzicie się z nami, że w dzisiejszym świecie jego odpowiednikiem będzie nic innego jak samodoskonalenie. Człowiek, żeby funkcjonować musi uczyć się nowych rzeczy. Po co? Choćby po to, aby nie być zdominowanym przez innych żyjących w miejskiej lub wiejskiej dżungli. Dlatego zacznij np. od: “Jak …?”, “W jaki sposób…?” Chyba Wy też wolicie wiedzieć, co zrobić znacznie wcześniej, niż później przekonać się na własnej skórze?
- Ciekawość – skrzętnie “ukryj” w swoim nagłówku interesujący news, a inni niech zapragną dowiedzieć się o nim czegoś więcej! To nie jest takie trudne…
- Hednonizm – Prawda, że uwielbiasz wszystkie przyjemne rzeczy? Nie tylko Ty! Ja też, jak każdy. To dlatego warto odwołać się w nagłówku do rzeczy przyjemnych. (Dla +18: śmiało możesz wymyślić coś dwuznacznego… takie rzeczy mają wzięcie :-) ). Miej jednak świadomość do jakiej treści wymyślasz tytuł…
- Ostrożność. Daj przykład, że coś działa. Musisz być wiarygodny! Najlepiej pokaż dowód, że coś funkcjonuje, że po prostu jest prawdziwe. Warto przytoczyć czyjaś opinię, najlepiej jakiegoś znanego w danej dziedzinie autorytetu.
- Podatność – Po prostu wydaj rozkaz… Niektórymi osobnikami trzeba pokierować, wydać dyrektywę. Zdarza się, że dopiero co puścili maminą spódnicę ;-) . Z tym jednak ostrożnie, wszystko ma bowiem swoje granice...
- Potrzeba motywacji – czasami ludzie potrzebują pewnego bodźca. Zadaj pytanie, które sprowokuje do przeczytania całego tekstu.
I jak prawda, że to proste i może zadziałać? Jak myślicie?