O ile trunki te można nazwać szlachetnymi, o tyle ceny przedstawiają się iście barbarzyńsko. Na szczęście jest pewien sposób, dzięki któremu możemy cieszyć się smakiem kultowych napitków, nie pozbywając się jednocześnie grubego pliku banknotów. Tę metodę nazwiemy krótko: zaprawki do alkoholu.
Skład i zastosowanie zaprawek do alkoholu
Osobom niezorientowanym w przemyśle spirytusowym, należy się wyjaśnienie, co to za produkt. Otóż to nic innego, jak skoncentrowany płyn zawierający naturalne oleje roślinne, ziołowe, drzewne i owocowe, pozyskane metodą destylacji. Najlepsi producenci zaprawek stale udoskonalają ich skład, dbając o to, by zawierały jak najmniejszą ilość sztucznych substancji. Niemniej, barwniki i konserwanty przedłużają ich trwałość i poprawiają właściwości. Część esencji jest wzbogacona o tzw. fuzle, naturalnie występujące w takich trunkach jak grappa, calvados czy śliwowica.
Co ciekawe, sam produkt nie jest niczym nowym, gdyż z zaprawek i esencji od dawna korzystają koncerny spirytusowe, by zapewnić swoich trunkom powtarzalność smaku. Oczywiście takie informacji nie znajdziemy na butelce czy stroni producenta. Użycie koncentratów smakowych do produkcji szlachetnych alkoholi nie jest czymś, czym potentaci lubią chwalić się przed swoimi konsumentami. Aby jednak oddać im sprawiedliwość, trzeba zaznaczyć, że zaprawki stosowane na skalę przemysłową, reprezentują najwyższą jakość i zawierają w składzie oryginalny trunek. Dzięki zaprawkom i esencjom, alkohol, który kupujemy w sklepie wciąż smakuje tak samo dobrze, jak dziesiątki lat temu.
Trunek z zaprawki – niska cena, duży efekt
Teraz produkcja domowego alkoholu staje się banalnie prosta i niewymagająca. Nie potrzebujemy kolumny rektyfikacyjnej, szklanych balonów, drożdży czy… umiejętności. Choć trudno w to uwierzyć, przygotowanie trunku o smaku whiskey zajmie nam zaledwie chwilę. Jedyne co musimy zrobić, to wymieszać 20 ml zaprawki z ok. 700ml dobrej wódki lub rozcieńczonego spirytusu. Czasami dodamy też syrop cukrowy, zwłaszcza w przypadku wódek smakowych czy likierów. Po wymieszaniu składników, rozlewamy roztwór do butelki i odstawiamy do przegryzienia. Wprawdzie producenci zapewniają, że trunek jest gotowy już po 24-godzinach, jednak w praktyce lepiej poczekać kilka tygodni, a nawet miesięcy. Po upływie stosownego czasu, możemy raczyć się smakiem intrygującego absyntu, greckiej wódki ouzo czy amerykańskiej whiskey, które będą niemal nie do odróżnienia od pierwowzoru. Zaprawki i esencje dają nam niemal nieograniczone możliwości w kompletowaniu zapasów alkoholi z całego świata. Nie ponosimy przy tym wygórowanych kosztów i nie mamy żadnego problemu z dostępnością.