Wbrew pozorom kuchnia angielska nie jest uboga. Na jej kształt, a konkretnie na używanie małej ilości przypraw, miała przede wszystkim historia. Licznie prowadzone wojny wymuszały racjonowanie żywności, dostęp do przypraw był znacznie utrudniony. Wszystko to sprawiło, że angielscy szefowie kuchni i gospodynie domowe musiały radzić sobie z tego, co było pod ręką. Stąd też duża obecność w kuchni angielskiej mięs, zwłaszcza wieprzowiny i baraniny. Wszystko to podawane zazwyczaj w tłuczonymi ziemniakami, groszkiem, marchewką i innymi warzywami, dostępnymi w niemal każdym angielskim ogródku.
Tradycyjnym angielskim obiadem niedzielnym jest właśnie pieczeń wołowa z ciemnym sosem, podawana z ziemniakami i warzywami. Przypraw niestety się prawie nie używa podczas gotowania. Podobnie jest zresztą z całą gamą innych gorących dań, zazwyczaj właśnie mięsnych, podobnych do gulaszu lub zapiekanych w piecu, często w towarzystwie ziemniaków i innych warzyw. Do najbardziej znanych należy Cottage pie, będący zapiekanką złożoną z wieprzowiny i puree ziemniaczanego, okraszonego z wierzchu żółtym serem typu cheddar.
Istnieje kilka potraw, które bez trudu zyskały może nie tyle duże powodzenie, ale na pewno sporą rozpoznawalność na całym świecie. Najpopularniejsza jest chyba potrawa wywodząca się z tradycji przekąsek dostępnych w pubach, dziś bardziej kojarzona z angielskim sposobem na fast food. Mowa oczywiście o słynnym fish and chips, czyli panierowanej rybie z frytkami. Proste, mało wykwintne danie, tradycyjnie serwowane w papierowym zawiniątku, nadal cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mieszkańców Wysp Brytyjskich i krajów anglosaskich, takich jak Stany Zjednoczone czy Australia.
Bywalcy hoteli bez trudu mogą natknąć się na tradycyjne angielskie śniadanie, coraz mniej popularne w angielskich domach, gdyż wymaga sporo pracy przy przygotowaniu. Full English breakfast to prawdziwa uczta. Składa się jajek, najczęściej smażonych, ale spotyka się również jajecznicę, plastrów bekonu, parówek wieprzowych, pomidorów, grzybów i fasolki w sosie pomidorowym. Dodatkowo serwuje się tosty z masłem lub dżemem, płatki zbożowe lub owsiankę, kawę lub herbatę.
Skoro już o herbacie mowa. Poza tym, że angielski sposób podawania czarnej herbaty z mlekiem nie znajduje większego uznania wśród osób odwiedzających Wielką Brytanię, jest to pojęcie często źle rozumiane. Chodzi o słynną „angielską herbatkę”. Ten rodzaj podwieczorku pozwala spróbować szerokiej gamy angielskich słodyczy, wśród których ciasto marchewkowe pozostaje jednym z najpopularniejszych.
To zaledwie kilka propozycji dań, których możemy spróbować podczas pobytu Wielką Brytanię. Najlepszym rozwiązaniem jest udanie się do tradycyjnego angielskiego pubu serwującego tradycyjną kuchnię.