Nie da się przecenić wspaniałej roli, jaką w życiu człowieka odgrywa relaks, a także cisza i spokój. Wszystko to powinno być nieodłącznie związane z człowiekiem, jednak codzienność pokazuje nam cokolwiek inny obrazek. Zmęczenie, sfrustrowanie, nerwowość i brak spokoju to pospolity dzisiaj widok, i niestety smutny. Dlaczego tak jest?

Data dodania: 2015-03-21

Wyświetleń: 2107

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Istotna rola ciszy i spokoju w życiu człowieka

W dużej mierze ludzie sami nie pozwalają sobie na wygodę, jaką z całą pewnością jest relaks i wyciszenie się poprzez odstawienie chociaż na chwilę zewnętrznego zgiełku i zajęciu się sobą. Tak po prawdzie zapominają o sobie i zaniedbują się pod tym względem. Warto byłoby jednak od czasu do czasu pomyśleć o tym i sprawić sobie dobry, uzdrawiający relaks.

Zadbaj o własny wypoczynek.

Oczywiście jak najbardziej zrozumiałe są sytuacje, w których człowiek ma istotne rzeczy do zrobienia, ważną pracę czy zadanie do wykonania itd., które wymagają aktywności przez dłuższy czas bez możliwości odpoczynku. Niemniej jednak ważne jest także, aby nie popaść bezwiednie w pułapkę, którą stanowi przyjęcie takiego stanu rzeczy jako normalny i uczynić z niego rutynę. Widzisz, ludzie są przez to tak zabiegani, tak zestresowani, że zapominają o tym, żeby się odprężyć. Zresztą i tak w wielu przypadkach zapędzili się w kozi róg, traktując relaks jako luksus, na który trzeba sobie zasłużyć, a nie powinno tak być. Często jest i jeszcze gorzej. Nie dość, że sami nie potrafią przystopować, znaleźć chwili dla siebie i odpocząć to jeszcze nie dają tego zrobić innym. Ich nerwowość, zabieganie i ogólny harmider stają się również częścią życia ludzi z nimi związanych, i w wielu przypadkach dzieje się to bez oglądania się na to, czy inni to aprobują i chcą tego, czy też nie, niestety.

Jakby tego było mało, uważają także, że odpocząć można dopiero po jakimś morderczym wysiłku i osiągnięciu za wszelką cenę jakiegoś celu. W ten sposób ludzie sami czynią sobie szkodę, ponieważ na końcu są tak wyczerpani, że nie mają już siły na nic a zebranie jej ponownie zajmie trochę czasu. Do tego dochodzi ogólna niechęć do wszystkiego i do podjęcia nowego wyzwania nie mówiąc już nic o zdrowiu, które może doznać uszczerbku. Nerwy i frustracja potrafią również zniszczyć i wyczerpać – i to jest prawda. Natomiast człowiek, który regularnie zażywa relaksu bądź poszukuje chociażby chwili spokoju dla siebie jest cały czas, jak się to mówi, na chodzie. Potrafi być cały czas aktywny, ponieważ dba o równowagę pomiędzy wysiłkiem, pracą a relaksem. Dzięki temu odciążony jest umysł, który w warunkach zabiegania i nerwowości tworzy natłok myśli, w dużej mierze przyprawiających człowieka o przysłowiowy ból głowy, a i same myśli potrafią również wpłynąć na ciało i postawę człowieka. Nierzadko osoba zabiegana to osoba spięta i na granicy wytrzymałości tak psychicznej, jak i fizycznej. Dobry relaks, nawet chwilowy, powoduje ujście tzw. pary i pozwala trzeźwiej spojrzeć na sytuację, na to, co się robi i przywraca jasność myśleniu, dając również ciału niezbędny odpoczynek i rozluźnienie. A to jest bardzo istotne tylko nie bierze się tego często pod uwagę.

Nie odmawiaj sobie relaksu.

Ludzie zapomnieli o wielkich walorach wypoczynku. Mają dziwną obsesję polegającą na trwaniu w zmęczeniu i nerwach usprawiedliwiając to chęcią zrobienia lub osiągnięcia czegoś za jakakolwiek cenę. Szkoda, że nie biorą pod uwagę faktu, że w takim stanie są po prostu przeciążeni, mało wydajni i łatwiej będzie popełnić im błąd lub zrobić coś bardziej katastrofalnego. To także wcale nie oznacza, że zrobi się coś szybciej. To tylko złudzenie, albowiem przeciążony umysł przestaje myśleć racjonalnie, a przeciążone ciało odmawia współpracy, i nie dziwota, skoro „właściciel” ciała popełnia właśnie głupotę. Jak z przeciążonym umysłem i ciałem można zrobić coś „szybciej” i „lepiej”? Jak już wspomniałem, łatwiej wtedy o błąd lub o niewłaściwą decyzję, które to tylko wprowadzą więcej bałaganu.

Przy okazji, w ramach ciekawostki. Jak mówi historia, sam Winston Churchill „ucinał” sobie drzemki w ciągu dnia, ponieważ zdawał sobie bardzo dobrze sprawę z wagi tego, jak funkcjonuje człowiek wypoczęty. Brytyjskiego premiera ciężko byłoby nazwać człowiekiem z „małą ilością obowiązków”, szczególnie podczas II wojny światowej. A jednak wiedział o sile relaksu. Zresztą poniższe słowa należą do niego:

Nie myśl, że wykonasz mniej pracy, śpiąc w ciągu dnia. To głupi pogląd ludzi bez wyobraźni. Będziesz mógł dokonać więcej. Masz dwa dni w jednym.

Także z całą pewnością nie daj sobie wmawiać, że relaks jest dla leni albo że zasłużysz sobie na niego dopiero po wielomiesięcznych czy nawet po wieloletnich zmaganiach i pracy. Nie słuchaj w ogóle takich absurdów. Ktoś, kto tak mówi, prawdopodobnie sam jest człowiekiem znerwicowanym i sfrustrowanym, który zapomniał, co oznacza relaks i czym jest cisza oraz spokój. Przyjrzyj się takiemu człowiekowi dobrze, a z całym prawdopodobieństwem ujrzysz, że jego życie to jeden wielki nieustający harmider. To nie niekończący się festiwal chaosu. Dlaczego w takim razie miałbyś słuchać kogoś, kto nie potrafi znaleźć spokoju ani się uspokoić? Słuchając i podążając za takimi ludźmi, skończyć można tylko w jeden sposób. W jaki? W taki, jak i oni. Założę się, że raczej wiele osób nie chciałoby tak skończyć. Także puszczaj mimo uszu takie uwagi i kiedy tylko możesz, znajdź czas dla siebie. Zasmakuj relaksu, rozpłyń się w ciszy i rozkoszuj się spokojem. Dzięki temu sprawisz, że wrócisz do działania – jakiekolwiek ono jest i cokolwiek robisz – z takimi siłami, że będziesz w stanie przenosić przysłowiowe góry. Nie zapominaj o sobie. Człowiek zrelaksowany, spokojny i z jasnym umysłem jest bardziej twórczy i wydajny od kogoś, kto zapomniał, co to znaczy wypoczynek.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena