Stan pełnej koncentracji i efektywności, zwany stanem przepływu (ang. flow) To najbardziej pożądany stan przez artystów, pisarzy, ludzi biznesu i nauki. To stan, kiedy nasza uwaga jest w pełni ukierunkowana na dany cel.
Aby osiągnąć stan flow, należy przede wszystkim pozbyć się rozpraszających czynników. Bardzo pomaga pozbycie się wszystkich przedmiotów z biurka - oczyszczenie terenu w celu wyeliminowania zbędnych myśli. Jeśli chodzi o pracę na komputerze, najbardziej pomaga usunięcie (wyłączenie) innych programów, aby pokusa sprawdzenia co chwilę poczty, facebooka i skype’a nie oderwała nas od pracy. Mamy porządek przed sobą, a więc co dalej?
Porządek w myślach. Przed rozpoczęciem pracy zamknij oczy i wykonaj kilka naście głębokich wdechów. W tym czasie wizualizuj to, co chcesz zrobić - twórz sposoby, jak rozwiązać problem lub wykonać zadanie. Gdy dotlenisz się, umysł będzie lepiej pracować, dlatego tak bardzo ważne jest spędzanie czasu w dobrze przewietrzonym biurze.
Mózg składa się w dużej mierze z wody, a więc należy regularnie jej dostarczać w trakcie pracy. Może się to wydać absurdalne, ale również przerwy bardzo pomagają osiągnąć pełną wydajność. Po zaledwie 60 minutach tempo pracy i koncentracja spadają, a wzrasta znacznie prawdopodobieństwo popełnienia błędu. Jest jednak pewien sposób, aby temu zaradzić.
Co godzinę robić 10-minutową przerwę na jedzenie (drobną przekąskę), chwilę pospacerować, napić się wody i przeciągnąć się. Ma to ogromne znaczenie dla tempa wykonywanej pracy, gdyż krew żwawiej krąży kiedy wykonamy trochę ćwiczeń fizycznych. Człowiek nie jest przystosowany do siedzącego trybu życia - jeszcze kilkadziesiąt lat temu większość zawodów wiązało się z dużą ilością ruchu i wysiłku fizycznego. Dziś tak nie jest, jednak potrzeba aktywności fizycznej pozostała. Ciało i umysł są ze sobą nierozerwalnie związane, a więc fizyczne działanie wpływa pozytywnie na pracę mózgu.
Drugą metodą, którą bardzo poprawia wydajność pracy umysłowej jest szczegółowe planowanie działania. Mamy wtedy pełną kontrolę nad tym, co chcemy zrobić, nie zastanawiamy się co dalej. Najlepiej ustalić plan dnia, a także małe plany na każda godzinę pracy. Wtedy widzimy postęp w wykonywanym zadaniu, co motywuje do dalszego działania. Im bardziej dokładnie określone zostaną cele, zachowamy umiarkowany poziom trudności zadań i im wyższe zainteresowanie tematem, tym większa szansa na głęboki stan flow podczas pracy, który zwielokrotni wydajność i rezultaty przez nas osiągane. Jego osiągnięcie nie jest zarezerwowane dla geniuszów, gdyż korzystając z powyższych rad, każdy może go osiągnąć.
Stanu flow można się nauczyć, podobnie jak uczymy się jazdy samochodem czy nowego języka. Komfort stanowiska pracy, dobry stan fizyczny i psychiczny, a także właściwe planowanie dnia umożliwiają szybsze i bardziej długotrwałe osiągnięcie takiego stanu. To, co najważniejsze, to fakt, że kiedy uzyskamy stan flow, będziemy go mogli doświadczać mimo głodu czy zmęczenia. Wiele osób doświadczało w dzieciństwie takiego stanu grając w gry komputerowe lub budując niesamowite konstrukcje z klocków. Obie te czynności spełniały warunki osiągnięcia stanu flow - dopasowany poziom trudności oraz duże zainteresowanie tym, co właśnie robimy. Wystarczy przenieść te reguły do pracy zawodowej i twórczej, a uzyskamy znacznie większą wydajność, szybkość i zadowolenie z pracy.
