Każdy, kto był we Wrocławiu na tyle długo, by uchwycić jego specyfikę, z pewnością przyzna rację, że to miasto ma swój specyficzny klimat. Klimat ten wynika nie tylko z malowniczych budowli tu się znajdujących, licznych atrakcji turystycznych, jak i kulturalnych, ale przede wszystkim z życzliwości i gościnności samych wrocławian. Mieszkańcy Wrocławia, którzy po wojnie osiedlili te tereny, pochodzą głównie ze wschodu Polski, mnóstwo tu potomków inteligencji Lwowskiej - znajdując gościnę na Dolnym Śląsku, chętnie udzielają ją innym. To szalenie ujmujące, że Polacy z różnych stron Polski potrafili tak zżyć się ze sobą, we wspólnym czynie odbudowy miasta po zawierusze wojennej.
Innym wskaźnikiem solidarności wrocławian była katastrofa, która nawiedziła te ziemie – powódź w 1997 roku. Wtedy to mieszkańcy wspólnie ramię w ramię w heroicznym czynie i z poświęceniem, uchronili sporo połaci miasta przed zalaniem. Ten wspólny czyn jeszcze mocniej zbliżył wrocławian do siebie i uczulił ich na krzywdę innych. Ta otwartość i ciepło jest mocno wyczuwalna w stolicy Dolnego Śląska.
Wrocław przyciąga do siebie ludzi z charakterem. Wiele młodych osób wybiera właśnie to miejsca do studiowania, ze względu na swój specyficzny powab, a ci którzy kończą studia i powracają do swych rodzinnych miejscowości zawsze tu wracają, często na dłużej. Wrocław to miasto przyjaźni i miłości, miano „Wroclove” nie jest mianem nadanym odgórnie, przeciwnie, uważają tą nazwę za naturalną i bezpretensjonalną. Najlepszym tego przykładem jest słynny Most Tumski z przymocowanym doń „kłódkami miłości”, pozostawionymi tam jako dowód miłości. Dlatego warto przyjechać do Wrocławia, warto zakosztować tej rodzinnej niemalże atmosfery, warto zakochać się we Wrocławiu, warto odnaleźć w nim swoją miłość.