Niewiele trunków ma tak długą historię jak wino. Oczywiście wino winu nierówne i w historii znajdują się także receptury na wino skrajnie odmienne od tych, które wykorzystujemy dziś. Niemniej jednak to właśnie ten alkohol w historii Europy odegrał wielką rolę i najwyraźniej zaznaczył swoją obecność.

Data dodania: 2014-01-17

Wyświetleń: 1410

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

FELIETON

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Historia i współczesność wina

Niewiele trunków ma tak długą historię jak wino.

Oczywiście wino winu nierówne i w historii znajdują się także receptury na wino skrajnie odmienne od tych, które wykorzystujemy dziś. Niemniej jednak to właśnie ten alkohol w historii Europy odegrał wielką rolę i najwyraźniej zaznaczył swoją obecność. Jednak wino „wynaleziono” nie tylko na terenie Starego Kontynentu. Doczekało się ono różnych wersji, różnych receptur w każdym zakątku świata.

Historia wina jest ogromnie stara, tak stara, jak świat oraz człowiek.
Wykorzystując akcesoria winiarskie podobne do tych używanych dziś, wino produkowali starożytni Egipcjanie, chrześcijanie, Chińczycy, Sumerowie mieszkający w Mezopotamii. Wino znano już 5400 lat przed naszą erą. W starożytności wino było walutą, na przykład w Persji, osobom pełnoletnim część wynagrodzenia nieraz wypłacano w postaci wina. Zawsze jednak wino było przede wszystkim smacznym napojem, którego spożywanie było niemal rytuałem. Starożytni wino degustowali, delektowali się nim i czasami także upijali się tym trunkiem. Mieszali wino z wodą w proporcjach 3/5 wody oraz 2/5 wina. Urządzali także libacje, czyli wlewali wino do ognia jako dar dla bogów. Obecnie również zdarza się mieszanie win z niewielką ilością wody i wówczas powstaje tak zwany szprycer: lekki orzeźwiający napój winny.

Wino najczęściej produkowane jest z winogron, ale zdarzają się także wina wytwarzane z jabłek, śliwek, gruszek, rodzynek (włoskie vin santo) czy ryżu. Produkowane jest w winnicach lub domowym sposobem. Niemal każdy Polak w przeszłości produkował wino w domu. Produkcja wina w winnicach jest rytuałem i długim procesem. W winnicy rosną winne grona, a później zaczyna się proces produkcji. Wybiera się dobre owoce i przetwarza je maszynowo, czyli mieli. Sukcesywnie produkuje się winny moszcz. Ten moszcz podczas fermentacji wydzieli cukier, który pod pod wpływem bakterii przekształcony zostanie w alkohol. Wino następnie umieszcza się w beczkach. Po kilku miesiącach wino można butelkować, czyli przelewać je do butelek. Wino jest napojem alkoholowym powstałym w wyniku fermentacji owoców – jak już pisaliśmy wyżej – mogą to być winne grona, śliwki, gruszki, jabłka, owoc dzikiej róży, ryż i wiele innych owoców.

Obecnie w handlu znajdują się tysiące marek i gatunków win: można nabyć wina z Portugalii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Chile, Argentyny, Włoch oraz dziesiątek innych krajów. Są to wina butelkowane różnych klas – od stołowych począwszy, a na winach najwyższych klas i cen skończywszy. Aby z tego ogromu wybrać coś, co zasmakuje, dopasuje się do podawanych potraw, a wreszcie ucieszy i sprawi, że do naszej listy najznakomitszych trunków dodamy kolejną pozycję, trzeba nauczyć się czytać etykiety.

Na etykietach podaje się informację o regionie uprawy winorośli, parceli lub wiosce, szczepie winnym, pojemności butelki, procentowej zawartości alkoholu, umieszcza się numer oznaczający serię produkcji, czyli numer linii produkcyjnej, o której godzinie i którego dnia dane wino zostało wyprodukowane. Dodatkowo z etykiety dowiemy się w jakim kraju wino wyprodukowano, w jakim chateau (jeśli jest to wino francuskie) lub winnicy. Często na etykiecie nadrukowana jest grafika lub logo – grafika może przedstawiać posiadłość, z której pochodzi wino. Ostatnią informacją jest numer seryjny butelki. Skrót DOC, czyli Denominazione di Origine Controllata oznacza, że wino jest bardzo wysokiej klasy i warto po nie sięgnąć. Warto wiedzieć, że nie ma jednej, standardowej etykiety wina. Różnią się one, każdy kraj, ba, każdy producent ma nieco inną etykietę wina i do tego najlepiej się przyzwyczaić. Już określenie zastrzeżonego miejsca pochodzenia wina, czyli tak zwana apelacja, jest różna w różnych krajach:

- we Francji jest to OC: appellation d'origine contrôlée,

- we Włoszech DOC(G): denominazione di origine controllata (e garantita),

- w Hiszpanii DO(Ca): denominación de origen (calificada), etc.

Jeśli nie ma na butelkach apelacji to pojawiają się inne określenia takie, jak:

- wino regionalne (vin de pays, IGT - indicazione geografica tipica, obecnie IGP – indicazione gografica protetta; vino de la tierra),

-wino stołowe (vin de table; vino da tavola; vino de mesa).

Dodatkowymi informacjami są dane dotyczące leżakowania wina w beczkach (riserva/reserva), wyższej zawartości alkoholu lub wyższej jakości produkcji wina (superiore) lub zawartości cukru w winnych gronach (kabinett, auslese, eiswein).

Wino podaje się zgodnie z pewnymi zasadami: zawsze wina białe serwuje się przed czerwonymi, młode przed starszymi, wytrawne przed słodkimi, lekkie przed cięższymi. Czasem te reguły są łamane, ale nazywa się je „złotymi zasadami” i gdy tylko można stosuje się je. Przed otworzeniem wina usuwamy folię z górnej części butelki, zdzieramy także papierową banderolę. Wierzch korka wyciera się ściereczką i usuwa się zanieczyszczenia. Później otwieramy butelkę korkociągiem śrubowym lub dźwigniowym. Można również skorzystać z korkociągu kelnerskiego, który ma otwieracz, ostrze i mały nożyk. Taki korkociąg wyjmie nawet uszkodzony korek. Gdy już korek jest usunięty to próbujemy wina, a następnie rozlewamy je do kieliszków. Jeśli korek jest zapleśniały lub ma zacieki to możliwe jest to, że wino będzie niesmaczne. Wtedy rezygnujemy z rozlewania wina i sięgamy po nową butelkę. Wino nalewamy powoli, pozwalając, aby ściekało po ściance kieliszka. Kieliszków nie napełnia się po brzegi, ponieważ uniemożliwia to poznanie walorów aromatycznych i smakowych.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena