Stopniowo wody oceaniczne, pokrywające ok. 70,8% powierzchni ziemi, jak rzeki i jeziora, traciły pierwotną czystość na skutek niszczących działań rasy ludzkiej. Człowiek poczuł się panem wody i zamiast ją chronić, dewastował różnego rodzaju substancjami, które nie stanowiły i jej naturalnych składników - roztworami chemicznymi, bakteriami, mikroorganizmami. H2O traciło na swojej przejrzystości głównie za sprawą zanieczyszczeń chemicznych pochodzących z przemysłu oraz rolnictwa. Nawozy sztuczne stosowane jako środki ochrony roślin i syntetyczne detergenty, nie ulegające rozkładowi, oraz związki rtęci i ołowiu, stosowane na szeroką skalę w przemyśle, przyczyniły się do skażenia aż 12% wód. Jeszcze większy odsetek zgubnych dla ludzkości substancji pochodzi z wycieków ropy naftowej do mórz i oceanów, co grozi katastrofie środowiska.
Mając na uwadze fakt, że przyszłość ludzkości zależy w dużej mierze od tego, jak będzie się kształtowała jakość wód nierównomiernie rozmieszczonych na świecie, należy wrócić do ochrony H2O, aby nie zabrakło jej na obszarach wodnych deficytów, czyli w klimatach innych niż równikowy, wilgotny monsunowy oraz wilgotny, umiarkowany, chłodny. Odwrócenie trwałych zmian, jakie zaszły w światowym bilansie wodnym, jest niemożliwe, lecz warto zadbać o odnawialne zasoby wodne, minimalizując zanieczyszczania życiodajnej substancji, m.in. dzięki:
- racjonalnemu gospodarowaniu zasobów wodnych, zarówno w gospodarstwach domowych, jak i rolnictwie oraz przemyśle;
- zwiększaniu zasobów nadających się do użytku dzięki np. budowaniu oczyszczalni ścieków, domowych systemów uzdatniania wody
- kontroli skażonych wód, by nie mogły się rozprzestrzeniać.
W Polsce, która jest jednym z najuboższych krajów europejskich, zużycie wody wzrasta z roku na rok za sprawą rozwoju cywilizacyjnego i gospodarczego. H2O wykorzystuje się w ok. 67% w przemyśle, w 21% w gospodarce komunalnej i w 12% w rolnictwie oraz leśnictwie. Ścieki powierzchniowe i komunalne wytwarzane przez przemysł paliowo-energetyczny, metalurgiczny, chemiczny, papierniczy i spożywczy odprowadzane do wód, powodują skażenie świeżej wody, której brakuje w innych częściach świata, jak Kanada czy Chiny.
Unia Europejska chętnie dofinansowuje projekt pt. przydomowe oczyszczalnie ścieków, jednak te nadal są wypierane przez szamba ekologiczne z uwagi na korzystniejszą cenę. Nie najbogatsi bardziej ochoczo przystają na pomysł zakupienia ekologicznych szamb, promowanych przez reklamy propagujące ekologiczny tryb życia. Nawet najmniejszy krok w stronę przyczynienia się do tego, aby nasza planeta była czystsza, jest znaczący, zwłaszcza, że to właśnie ścieki są główną przyczyną zanieczyszczania środowiska.
Każdy z nas chciałby żyć w arkadyjskim świecie, otoczony pięknem, dlatego warto zdawać sobie sprawę, że każde nasze działanie na szkodę środowiska przyczynia się do degradacji ziemi. Zadbajmy, aby stworzona planeta przypominała krainę mlekiem i miodem płynącą lub chociaż by płynące po powierzchni skorupy ziemskiej wody były bardziej przejrzyste. Ochrona H2O jest jednocześnie ochroną ludzkiego życia.